Mieszkalnictwo alternatywne autorstwa Jakub Głaz

Mieszkalnictwo alternatywne autorstwa Jakub Głaz

Mieszkalnictwo alternatywne

Jak mieszkać inaczej? Coraz więcej ludzi poszukuje odpowiedzi na to pytanie. Mieszkalnictwo alternatywne w swojej definicji obejmuje wszystko, co wychodzi poza główny nurt możliwych typów zamieszkania, a propozycji nie brakuje: od mikrodomów, poprzez cohousing aż po ekowioski. Alternatywne zamieszkiwanie jest nie tylko możliwe, ale coraz bardziej popularne.

mikrodomy, czyli funkcjonalny minimalizm

Tiny house movement oznacza tyle, co „ruch małych domów”. Dla ludzi, którzy nie chcą się wiązać, będących ciągle w ruchu, podróżników, niezapuszczających korzeni, czy też tych, którzy nie chcą, bądź nie mogą wziąć kredytu na mieszkanie i wybierają inną drogę życia. Wypływający z filozofii życia slow life (powolne życie) i idei DIY (zrób to sam), ruch ten rozwinął się w USA, ale podobne inicjatywy, choć z odmiennymi motywacjami można odnaleźć także w innych miejscach globu — choćby znanej z oszczędności w gospodarowaniu przestrzenią Japonii. Jednym z podstawowych założeń japońskiego metabolizmu jest dostosowanie się do zmieniającego społeczeństwa, przez co w wielu projektach zakłada się minimalizację przestrzeni życiowej i zapewnienie mieszkańcom możliwości życia bliżej miejsca pracy w postaci mikroapartamentów. Więcej o mikrodomach przeczytacie w artykule Agaty Twardoch.

cohousing — mieszkanie w zaprojektowanej wspólnocie

Inną propozycją, wypływającą z założeń ekonomii współdzielenia, są różne formy współzamieszkiwania. Ta kategoria funkcjonuje poza klasycznym podziałem na to, co publiczne i prywatne. Oprócz kooperatyw mieszkaniowych, wspólnot intencjonalnych, jedną z najbardziej popularnych form tego typu jest cohousing. Czym jest cohousing? To osiedle, które zapewnia swoim mieszkańcom dużą ofertę przestrzeni wspólnych: pralnie, jadalnie, ogrody, sale spotkań, biblioteki — program funkcjonalny jest ustalany według potrzeb i preferencji konkretnej grupy, która uczestniczy w całym procesie projektowym. Dzięki rozbudowanej części wspólnej strefa prywatna może ulec minimalizacji, co nie tylko zmniejsza koszty, ale i daje dużo większą przestrzeń na kontakty międzyludzkie. Podstawą cohousingu jest otwartość na różnorodność — dlatego z założenia ma być dla wszystkich i nie narzucać żadnych ideologii. Mimo wszystko konflikty są nieuchronne, w związku z czym ważne są jasno określone zasady oraz systemy mediujące spory w grupie, zmniejszające ich destrukcyjność.

Rocznik 1977, krytyk architektury, publicysta, animator działań przestrzennych. Z wykształcenia architekt (Politechnika Poznańska, 2002). Zajmuje się popularyzacją i krytyką architektury w prasie popularnej i specjalistycznej, radiu oraz telewizji, a także działaniami na rzecz naprawy miast, prowadzeniem wykładów popularyzatorskich, moderowaniem specjalistycznych dyskusji oraz spacerów architektonicznych. Współtwórca poznańskiej inicjatywy „Centrum Otwarte” zajmującej się edukacją i animacją działań w zakresie architektury i urbanistyki oraz Festiwalu Architektury Modernistycznej „Nowy Plan”. Współautor książki dla dzieci i dorosłych „Wspólne nie znaczy niczyje” oraz telewizyjnego cyklu „Księga Przestrzeni” (dwie serie). Autor i kurator wystaw architektonicznych. Dwukrotny laureat nagrody dziennikarskiej Izby Architektów RP.

IGP-DURA®one – system powlekania proszkowego
SIATKA - METAL - PROGRESS
Ekologiczne nawierzchnie brukowe
INSPIRACJE