Urbanistyka autorstwa JEMS Architekci

Urbanistyka autorstwa JEMS Architekci

Architektura i urbanistyka

Jak zaprojektować miasto? Nowoczesne miasto — jaka jest współczesna urbanistyka? Przyszłość urbanistyki. Jak zagospodarować przestrzeń miejską? Ekologiczne miasto. Czym jest The New Urbanism? Błędy urbanistów — jak je naprawić?

jaka jest współczesna urbanistyka?

Urbanista tworzący miasto humanistyczne powinien dziś wejść w rolę zarówno „terapeuty” społeczeństwa i przestrzeni, jak i w rolę wizjonera. Powinien rozpocząć od zdiagnozowania problemów społecznych oraz gospodarczych na danym obszarze i zaproponować ewolucyjne zmiany potrzeb użytkowników przestrzeni na co najmniej kilkanaście lat do przodu.

Urbanistyka jest nauką synkretyczną — powinna zawierać w sobie elementy architektury, socjologii, ekonomii, psychologii, proksemiki, ergonomii, antropologii, kulturoznawstwa i ekologii. Architekt, który tworzy plan miasta „od zera” lub rewitalizuje zastaną tkankę miejską, powinien uwzględnić wyniki konsultacji społecznych, uwarunkowania konserwatorskie, zgodność z założeniami planu zagospodarowania lub rewitalizacji.

Aleksander Wołodarski — architekt i urbanista — twierdzi, że dobra urbanistyka to znalezienie równowagi między przestrzenią publiczną a prywatną, monumentalizmem a kameralnością. Ważne jest też zachowanie estetycznej ciągłości urbanistycznej oraz uwzględnianie stylów historycznych w połączeniu z nowatorskimi rozwiązaniami. Należy mieć na względzie, że wzrasta wartość nieruchomości, w których dobrze się mieszka, pracuje i handluje, a obecnie nakreślony plan będzie rzutował na relacje międzyludzkie w przyszłości.

czym jest The New Urbanism?

Jednym z poważnych problemów współczesnych miast jest zanieczyszczenie środowiska, które w sposób szczególny wpływa na zdrowie mieszkańców. Tu trzeba się zgodzić z Le Corbusierem, że ludzie w miastach zawsze będą potrzebować: „słońca, zieleni i przestrzeni”. Aczkolwiek, obecnie dąży się do osiągnięcia tych celów inaczej niż w czasach modernizmu. Nowy urbanizm — jak określany jest współczesny nurt urbanistyki postmodernistycznej — zakłada powrót do klasycznego rozkładu miasta z rozbudowaną siatką komunikacji pieszej, publicznej i rowerowej, kosztem zmniejszonego użycia komunikacji samochodowej. Rozwiązania ekologiczne stały się koniecznością. Odpowiedzi na pytanie, jak dotlenić miasto szuka się w urbanistyce krajobrazu miejskiego i poprzez różne zabiegi rewitalizacji przestrzeni miejskiej — dachy biurowców i budynków mieszkalnych czy estakady zamienione zostają w ogrody i tereny spacerowe. W ten sposób powiększa się obszar przeznaczony pod parki publiczne i tereny rekreacyjne.

Zanika granica między miastem a wsią. Przykładami takich rozwiązań są nowojorski High Line oraz Seoullo 7017 Skygarden. Na temat nowojorskiego wiaduktu kolejowego zamienionego w park przeczytamy w tekście Spacerem po Nowym Jorku. Więcej o koreańskim ogrodzie stworzonym na zrewitalizowanej estakadzie można przeczytać w artykule Seulski High Line.

czego unikać projektując miasta?

Z miasta można czytać jak z otwartej księgi. Widać tu historię miejsca lub jej brak, ale także kulturę i mentalność społeczeństwa współczesnego. Miasta przyszłości mogą rozwijać się w dwóch kierunkach — takim, które bierze pod uwagę wartość i potrzeby indywidualnej osoby (empatyczny model skandynawski), i takim, w którym najważniejszy jest rachunek ekonomiczny. Obecnie te dwie filozofie zaciekle ze sobą walczą. Myśląc o największych metropoliach świata, wydaje się, że zwycięża ta druga — zwłaszcza w szybko rozwijających się miastach azjatyckich. Do czego to prowadzi? Zawsze do cierpienia ludzi biednych, przykładami mogą być „mieszkania-klatki” (cage homes) w Hongkongu lub slumsy i koczowiska powstające w obrębie wielu bogatych miast Europy i Stanów Zjednoczonych.

Jeżeli chcemy dowiedzieć się jak zaprojektować miasto, warto pamiętać jakich błędów należy unikać. Całą gamą grzechów urbanistycznych możemy zaobserwować w Chinach — szybkie procesy urbanizacyjne, z jakimi mamy do czynienia w tym państwie, są pozostawione rywalizującym ze sobą deweloperom. Czasem na drodze ich zachłanności stają tak zwane „domy-gwoździe” (nail houses), których właściciele nie zgadzają się na wysiedlenie. Miasta, z których zniknęła stara zabudowa (hutongi), jak na przykład Shenzhen, nie posiadają historii, są budowane bez estetyki, a mieszkańcami są głównie młodzi ludzie (brak normalnej ciągłości pokoleniowej), inne to miasta-widma, produkty centralnego planowania.

Błędy urbanistów starają się naprawiać sami mieszkańcy miast. Jest tak w przypadku oddolnego nieformalnego rozwoju urbanistycznego. Jego przykładami są ogródki działkowe, które spełniają dwie podstawowe funkcje — hortiterapeutyczną (powrót do natury) i możliwość rozładowania frustracji poprzez odzyskanie poczucia kontroli nad najbliższym otoczeniem — obu tych rzeczy brakuje we współczesnych wielkich aglomeracjach miejskich.

Pracownia JEMS Architekci została założona w 1988 roku, jednakże zespół architektoniczny będący zalążkiem biura działa nieprzerwanie od początku lat 80-tych. Rozpoczynając samodzielną praktykę w okresie transformacji ustrojowej JEMS włączył się w nurt odbudowy polskiej kultury architektonicznej. Obecnie trzon zespołu tworzy ośmiu wspólników i partnerów.

Partnerska współpraca realizowana w formule biura – warsztatu, przy współuczestnictwie całego zespołu JEMS, tworzy przestrzeń rozmów i poszukiwań, wymiany idei i poglądów. JEMS jest biurem otwartej dyskusji i debaty. To nasza wartość fundamentalna.

Rzeczywistość traktujemy zarówno jako materię tworzenia jak i ramy naszej działalności. Jej złożoność staramy się odczytywać przez filtr kultury, historii i tradycji, kontekstu miejsca. W wielowątkowości tego odczytu, a także w ograniczeniach i konfliktach jakie niesie ze sobą współczesność, poszukujemy źródeł inspiracji. Przemierzamy obszary, które często nie dają szans na sformułowanie szybkiej, jednoznacznej i syntetycznej odpowiedzi projektowej. Nie marzyliśmy nigdy o uniwersalnej metodzie – strategii. Odkrywane w wyniku studiów i obserwacji, obrazy, skojarzenia, odczucia, porządki i reguły odnajdujemy niejako „w drodze”, kierując się gromadzonymi przez lata doświadczeniami, intuicją. Na drodze tej pojawiają się zaskakujące, także nas samych, odkrycia. Nadają one sens naszym wysiłkom. W naszych pracach próbujemy odnaleźć to co jest dla poszczególnych tematów specyficzne. Zdefiniować temat, tak aby stał się kanwą poszukiwań architektonicznych. Architektura JEMS unika epatowania formą, szukamy tyleż istoty rzeczy, co samych rzeczy. Odwołujemy się do tego, co ponadhistoryczne: porządku, tektoniki, fascynacji naturalnymi możliwościami materiałów, światła, upływającego czasu, proporcji i reguł budowy formy. Najwięcej satysfakcji sprawiają nam projekty, które powstały jako spójne, całościowe wyobrażenia – zostały najpierw opowiedziane i przedyskutowane, opisane w kategorii sekwencji przestrzeni, struktur, poszukiwań unikalnej właściwej i przyjaznej dla odbiorcy atmosfery, stosowanych materiałów, faktur, świateł i nastrojów, a dopiero później narysowane i zbudowane.

IGP-DURA®one – system powlekania proszkowego
SIATKA - METAL - PROGRESS
Ekologiczne nawierzchnie brukowe
INSPIRACJE