Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize
Zobacz w portalu A&B!
Akustyka budynków – ważne zmiany dla architektów

Polacy zaprojektowali przystanki autobusowe na Islandii

28 lipca '20

Krystian Dziopa i Iga Szczugieł, absolwenci architektury Politechniki Śląskiej wygrali konkurs na projekt przystanków nowej linii miejskiej szybkiego transportu autobusowego — BRT Borgarlinan w regionie stołecznym Islandii. O inspiracjach, wyzwaniach, wpływie islandzkiego klimatu na projektowanie oraz znaczeniu edukacji opowiadają autorzy projektu.

wideo prezentujące zwycięski projekt przystanku

© Formatyka

nowa infrastruktura Islandii

Z roku na rok powiększające się korki w centrum Reykjavíku oraz najnowsze prognozy dotyczące wzrostu liczby mieszkańców w regionie stołecznym Islandii (szacuje się, że będzie to wzrost o 70 tysięcy osób do roku 2040), wymusiły konieczność wdrożenia nowej linii miejskiej. BRT, czyli szybki transport autobusowy, to najmłodszy i jeden z bardziej ekonomicznych systemów komunikacji miejskiej, ponieważ koszt jego budowy jest około dziesięciokrotnie niższy niż budowy metro. Charakteryzuje się on wprowadzeniem dodatkowych, autonomicznych korytarzy, dzięki czemu autobusy mogą uniknąć opóźnień w godzinach szczytu. Decyzja o budowie nowej infrastruktury zapadła, zostały wytyczone poszczególne linie i podzielone etapy realizacji projektu — kolejnym krokiem było więc określenie wyglądu wiat przystankowych.

 Rzut i przekrój
stacji przystankowej

celem autorów było zaprojektowanie estetycznej przestrzeni
zapewniającej poczucie bezpieczeństwa, o czytelnej funkcji i prostej konstrukcji

© Formatyka

„Live, travel, enjoy — repeat!”, nowoczesne przystanki

Ogłoszony w kwietniu tego roku konkurs, adresowany był do interdyscyplinarnych zespołów związanych z architekturą i projektowaniem wzornictwa przemysłowego. Zadanie polegało na zaprojektowaniu wiaty przystankowej wraz z elementami małej architektury — ławki, gabloty informacyjne, kosze na śmieci itd., z zachowaniem możliwości poszerzania wiaty w zależności od długości platformy (od 26 do 51 m). Spośórd zgłoszonych kilkunastu prac jury przyznało pierwsze miejsce projektowi pt. „Live, travel, enjoy – repeat!” autorstwa Krystiana DziopyIgi Szczugieł — polskich projektantów mieszkających w Reykjavíku. Krystian od kilku lat prowadzi własne studio projektowe Formatyka. Iga pracuje w islandzkiej firmie Nanitor zajmującej się cyberbezpieczeństwem oraz współpracuje z Formatyką.

Celem polskiego zespołu było zaprojektowanie estetycznej przestrzeni zapewniającej poczucie bezpieczeństwa, o czytelnej funkcji i prostej konstrukcji. Dzięki możliwości wprowadzenia drobnych zmian w wyglądzie przystanku (kolorystyka czy forma perforowanych paneli) możliwe jest dostosowanie każdej ze stacji do otoczenia, przy zachowaniu wizualnej spójności całej linii.

Wizualizacja jednego
z przystanków autobusowych

charakterystyczna rama kreśląca bryłę wiaty jest jednocześnie osłoną
dla konstrukcji, łączy strefę zamkniętą i półotwartą platformy

© Formatyka

Zwycięski projekt został określony przez jury jako świeży, bardzo dobrze rozwiązany technicznie oraz zapewniający dostępność. Wygrana w konkursie daje szansę młodym projektantom na współpracę i uczestniczenie w kolejnych etapach wdrożenia projektu. Cały proces realizacji linii BRT Borgarlina szacowany jest na około 10 lat, a pierwszy etap będzie oddany do użytku już w 2023 roku.

Dobrawa Bies: Czy uwarunkowania klimatyczne wpłynęły na formę ostateczną projektu? Jak projektuje się w Polsce a jak na Islandii?

Iga Szczugieł: Największym wyzwaniem jeśli chodzi o islandzki klimat, jest zdecydowanie bardzo silny wiatr, często idący w parze z deszczem lub śniegiem. W okresie zimowym wielokrotnie pojawiają się alerty dotyczące sztormów, które często są tak silne, że obowiązuje zakaz wychodzenia z domów. Dodatkowo pogoda bardzo szybko się zmienia — popularne jest powiedzenie — jeśli nie odpowiada Ci pogoda za oknem, wystarczy, że poczekasz 5 minut. Biorąc pod uwagę te okoliczności, przede wszystkim należało zadbać o zapewnienie solidnej konstrukcji nośnej oraz zachować maksymalną funkcjonalność wiaty. Całą platformę podzieliliśmy na trzy strefy — otwartą, pół otwartą i zamkniętą. Charakterystyczna rama kreśląca bryłę wiaty jest jednocześnie osłoną dla solidnej konstrukcji, łączy strefę zamkniętą i półotwartą platformy. Dzięki podziałowi na strefy użytkownik może wybrać miejsce odpoczynku w zależności od warunków pogodowych oraz czasu oczekiwania na autobus. Projektując architekturę na Islandii, należy wziąć pod uwagę charakterystykę klimatu, zdecydowanie bardziej wietrzną niż w Polsce. Wymusza to zastosowanie solidnych konstrukcji oraz sprawdzonych materiałów.

konstrukcja całej
platformy

zadanie konkursowe polegało na zaprojektowaniu wiaty przystankowej wraz z elementami małej architektury

© Formatyka

Dobrawa Bies: Co stanowiło główną inspirację projektu? Skąd pomysł na taki dobór materiałów?

Iga Szczugieł: Przystanek autobusowy to swojego rodzaju „przestrzeń pomiędzy” — łączący dom ze szkołą, miejscem pracy, sklepem itp. Priorytetem było zachowanie czytelności miejsca i jego funkcjonalności. Niezwykle ważnym elementem projektu jest umożliwienie szybkiej identyfikacji jako części większej infrastruktury (BRT), ale również jako fragmentu przestrzeni miejskiej. Znacznie ułatwi to korzystanie z linii osobom o obniżonej orientacji przestrzennej — spowodowanej wiekiem czy ograniczeniami, ale również turystom. Spójność wizualna idąca w parze z możliwością przystosowania stacji pozwala na swobodę w zakresie dopasowania projektu do kontekstu, w jakim się on znajduje. Charakterystyczna rama daje jasny sygnał — to jest stacja linii BRT. Natomiast możliwość zmiany koloru, modyfikacji barwienia szkła oraz stylizacji perforowanych paneli — daje nieograniczone możliwości. Konstrukcja stalowa, szkieletowa w połączeniu ze szkłem jest strukturą lekką i łatwą w utrzymaniu.

Przystanek
w mocno zurbanizowanym terenie

charakterystyczna rama daje jasny sygnał — to jest stacja linii BRT

© Formatyka

Dobrawa Bies: Co było największym wyzwaniem?

Iga Szczugieł: Jednym z wyzwań, które pojawiły się na samym początku był język — większość materiałów na temat inwestycji jest dostępna w języku islandzkim, praca konkursowa również musiała być sporządzona w tym języku. W czasie, gdy rozpoczynaliśmy prace nad projektem, zaczęliśmy również intensywny kurs języka islandzkiego — opisy opracowane w języku angielskim doskonale przetłumaczył nasz nauczyciel Kjartan. Obawialiśmy się również, czy dostatecznie dobrze rozumiemy tutejszy styl i charakter istniejącej zabudowy. Parę lat wcześniej projektowaliśmy kompleks hotelowy i zagospodarowanie plaży w Chorwacji, wcześniej Centrum Pielgrzyma w Norwegii, dlatego staraliśmy się trzymać elementarnych zasad projektowania wraz z uwzględnieniem tutejszego klimatu i istniejącej architektury. Przekonaliśmy się na własnej skórze, jak wygląda zima na Islandii, dodatkowo korzystaliśmy w tym okresie z komunikacji miejskiej — mieliśmy też swoje własne przemyślenia. Ciekawostką może być fakt, że niski koszt wydobycia energii geotermalnej pozwala na zainstalowanie instalacji ogrzewania podłogowego na platformie przystanku — podobnie jak jest to rozwiązane na większości deptaków w centrum miasta.

Dobrawa Bies: Czy można powiedzieć, że studia architektoniczne na Politechnice Śląskiej przyczyniły się do Państwa sukcesu?

Iga Szczugieł: Zdecydowanie tak. Studia na kierunku architektura słyną z doskonałej kadry — głównie osób na co dzień zajmujących się projektowaniem. Uczelnia bardzo wspiera udział studentów w różnego rodzaju konkursach. W 2015 roku wygraliśmy konkurs na projekt kuchni przyszłości Siemens Future Living Award. Dodatkowo w okresie studiów mieliśmy możliwość dwukrotnego wyjazdu na praktyki zagraniczne w ramach programu Erasmus — do duńskiego biura WE Architecture i chorwackiego Arhitekti Filipović. Poza nauką języka i „żywego” procesu projektowego w tych biurach nawiązaliśmy przyjaźń i współpracę trwającą do dziś. Program CRC, polegający na kursach tworzonych razem z firmami m.in. ING Tech, umożliwił mi z kolei zmianę zawodu na ten wymarzony — projektant UX. Politechnika Śląska to uczelnia która daje bardzo wiele możliwości, jednocześnie zapewniając solidną bazę wiedzy teoretycznej.

 

oprac.: Dobrawa Bies

ilustracje dzięki uprzejmości Krystiana DziopyIgi Szczugieł

Głos został już oddany

DACHRYNNA: zintegrowany system dachowy 2w1 (Dach + Rynna)
SPACE Designer
INSPIRACJE