W Rybniku na Górnym Śląsku 2019 roku oddano do użytku pierwsze Centrum Aktywności Lokalnej. Planowane są też kolejne. Autorką projektu jest Marlena Wolnik, założycielka pracowni MWArchitekci. Inicjatorem z kolei nieżyjący już Wojciech Student — architekt, samorządowiec, wiceprezydent Rybnika. Zapamiętajcie ten projekt, bo będzie o nim głośno!
rybnicki CAL
Zmiany zawsze zaczynają się od małego impulsu. Nie inaczej było i tym razem. Z pomysłem zaprojektowania CAL-u do Marleny Wolnik, urodzonej i dorastającej w Rybniku, przyszedł w 2017 roku wspomniany Wojciech Student. Chciał, żeby Rybnik miał miejsca, które będą łączyć. Chciał, żeby mieszkańcy mieli poczucie należenia do wspólnoty i żeby budowali lokalną tożsamość. Warto jednak zauważyć, że ok. 140-tysięczny Rybnik jest miastem podzielonym na 27 dzielnic, a jego mieszkańcy mają bardzo silne poczucie dzielnicowości. Obok silnego centrum, znajdziemy w nim też dzielnice biedniejsze, tereny zdegradowane, z dużym współczynnikiem bezrobocia i przestępczości. Rybnicki CAL miał być w założeniu projektem dla wszystkich mieszkańców, jednak jako pierwszy wskazano Kłokocin, dzielnicę położona na południowo-wschodniej części miasta, na granicy z Żorami. Po Kłokocinie CAL ma powstawać też w Ochojcu oraz w Paruszowcu.
Centrum Aktywnosci Lokalnych w dzielnicy Kłokocin — widok z lotu ptaka
fot.: Marcin Giba © MWArchitekci
na drewnianym dachu
Każdy projekt rybnickiego CAL ma wspólną ideę i podobne rozmiary. Będzie je różnić materiał użyty w projekcie. Pierwszy, w Kłokocinie, jest niewielkim kubaturowym obiektem w całości zbudowanym z drewna. Plan budynku rozciąga się na prostokącie ze skręconym dachem. Dach jest również wykorzystywany jako trybuna dla wydarzeń plenerowych i ma walory użytkowe — można na nim siedzieć czy odpoczywać. Budynek ma też salę spotkań, przestrzeń na lokal gastronomiczny i część sanitarną. Budynek został zrobiony z prefabrykowanego drewna klejonego. Za nim znajduje się nawiązująca formalnie do CAL-u wiata.
Centrum Aktywnosci Lokalnych w dzielnicy Kłokocin
fot.: Michał Jędrzejowski © MWArchitekci
„Centrum Aktywności Lokalnej to projekt, którego celem było stworzenie przestrzeni scalającej życie mieszkańców dzielnicy i umożliwiającej im integrację. Architektura tła jest skromna i wtapiająca się w otoczenie, bardziej kreująca przestrzeń niż sama będąca widoczną kubaturą. Miejsce dostępne dla każdego, „na wyciągnięcie ręki”, zachęcające do tego, by ludzie wyszli z domów, chcieli ze sobą przebywać i wzmacniać więzi zarówno te wzajemne jak i — poprzez symbolikę miejsca i kształt budynków — dzielnicy z miastem” — czytamy w opisie autorskim do projektu.
Budynek jest rzeczywiście prosty, skromny i bezpretensjonalny, ale za to znakomicie odpowiadający na potrzeby mieszkańców. Przyjazne materiały zachęcają do interakcji. Lekka, nienachalna forma, to znakomita odpowiedź na zadanie projektowe. Rybnicki CAL dowodzi, że do stworzenia znakomitej architektury nie są potrzebne kosmiczne budżety. Ten był niewielki, to projekt publiczny. Architektka powiedziała wprost, że detal może nie zawsze jest dociągnięty do perfekcji, co jej oczywiście przeszkadza, ale w tym projekcie najważniejsza wartością jest danie ludziom poczucia wspólnotowości. I poprzez architekturę wykreowanie przestrzeni, która tę wspólnotowość obudzi. Jakie to jest nowoczesne. I tak bardzo na czasie, tak bardzo potrzebne!