To już definitywny koniec historii najsłynniejszej polskiej samowoli budowlanej. Wkrótce rozpoczną się prace rozbiórkowe na terenie Hotelu Czarny Kot przy ul. Okopowej w Warszawie. Usunięte zostaną ostatnie pozostałości budynku.
wieloletnia batalia
fot. Adrian Grycuk / Wikimedia Commons
Ostatnie wydarzenia to finał długiej walki, jakie stoczyły władze Warszawy o odzyskanie terenu i rozbiórkę narastającej przez lata samowoli. Na początku 2020 roku zniknęły nadbudowane nielegalnie piętra hotelu, wieżyczki i dachy. Cały teren trafił w ręce urzędników ostatecznie w sierpniu 2021 roku. Od tego czasu trwały prace administracyjne. Sporządzono raport o stanie nieruchomości na podstawie którego Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego miał orzec o dalszym losie hotelu.
finał
fot. UM Warszawa
Procedura właśnie się zakończyła, a PINB potwierdził, że resztki zabudowy zagrażają bezpieczeństwu oraz wydał nakaz rozbiórki. Po jego uprawomocnieniu wykonawca zabezpieczy teren i rozpocznie ciężkie prace wyburzeniowe. Mają one potrwać zaledwie kilka dni – z hotelu pozostała tylko jego niewielka, pierwotnie legalna część.
przyszłość działki
fot. BAiPP
Przyszłość działki została zapisana w planie miejscowym dla tego miejsca. Przewiduje on w tym miejscu zabudowę komercyjną o wysokości do 25 metrów. Nieruchomość zostanie skomercjalizowana, a ze środków z tego tytułu zarząd dzielnicy chciałby sfinansować budowę placówki edukacyjnej dla mieszkańców rejonu ulicy Burakowskiej.
ikona najntisu
fot. UM Warszawa
Hotel Czarny Kot powstał z wieloletnich przekształceń jednopiętrowego pawilonu wzniesionego nieopodal warszawskich Powązek pod koniec lat 80. Przez dekady był on rozbudowywany bez żadnych oficjalnie zatwierdzanych projektów, pozwoleń i niezgodnie z przepisami. Dobudowywana po jednym piętrze konstrukcja ostatecznie osiągnęła wysokość siedmiu kondygnacji.