O konkursie na projekt Centrum Literatury i Języka „Planeta Lem” już pisaliśmy. Dzisiaj chcielibyśmy przyjrzeć się bliżej zwycięskiej pracy architektów z warszawskiego biura projektowego JEMS.
Konkurs na projekt Centrum Literatury i Języka „Planeta Lem”
To pierwsze w Polsce, wielofunkcyjne centrum literackie z wystawą poświęconą myśli i twórczości Stanisława Lema, mieścić się będzie na krakowskim Podgórzu, pomiędzy placem Bohaterów Getta a Wisłą, w sąsiedztwie Cricoteki, MOCAK-u i fabryki Emalia na Zabłociu. Jak piszą autorzy zwycięskiego projektu, „Planeta Lem” będzie przestrzenią niezwykłą i eksperymentalną, ale jednocześnie nierozerwalnie związaną z miejscem, w którym powstanie.
widok z lotu ptaka
© JEMS Architekci
Konkursowy projekt, oprócz nowej konstrukcji, zakłada rewitalizację i rozbudowę osiemnastowiecznego budynku dawnego Składu Solnego. Jego charakterystyczne wnętrza posłużyły architektom za inspirację do stworzenia struktury przestrzennej zbudowanej z kubicznych modułów.
Jak piszą architekci, kubatura nowej części mieści się na parterze i w podziemiu, przez co nie dominuje nad zachowanym Składem Solnym. Jedynie niektóre fragmenty nowej struktury wyrastają ponad dach istniejącego budynku. Jest to pięć wież — peryskopów, które sygnalizują obecność „Planety Lem” w krajobrazie Krakowa.
schemat koncepcyjny
© JEMS Architekci
W założeniu autorów projektu, wnętrza nowego budynku nawiązują do twórczości swojego patrona: są logiczne i matematyczne, z prostych elementów tworzą bardzo skomplikowaną rzeczywistość. Forma złożonego z wielu powtarzalnych modułów budynku jest wynikiem konsekwentnego stosowania przez architektów określonych reguł, a nie odgórnie wymyślonej stylistyki. Ich zdaniem bryła nie ma jednej, najważniejszej elewacji lub strony — jest demokratyczna i otwarta na zmiany.
Jak podkreślają autorzy, mnogość kubicznych pomieszczeń pozwala na eksplorowanie wnętrza zgodnie ze scenariuszem wystawy albo wyobraźnią zwiedzających, dając tym samym szansę wykreowania ogromnej ilości równoległych opowieści.
parter
© JEMS Architekci
Zdaniem architektów, początkowo zrozumiała i logiczna przestrzeń budynku ulega deformacjom, zacierając horyzont i pozwalając spojrzeć na rzeczywistość z innej perspektywy. Jak piszą autorzy, pofalowane fragmenty posadzki są „błędami” w systemie, oferującymi niezliczone możliwości ich wykorzystania. Te odkształcenia łączą ze sobą oba poziomy centrum i tworzą widoczną ze wszystkich miejsc oś narracyjną, wokół której zbudowana jest wystawa. Na zewnątrz ich kontynuację stanowią zielone pagórki, które służą odizolowaniu terenu od hałasu ulic i stworzeniu przyjemnej enklawy w tym intensywnym, miejskim otoczeniu.
oprac. red.
na podstawie opisu autorskiego