„Projektowanie i szeroko rozumiany design to przede wszystkim wywoływanie uczuć u odbiorcy”. Rozmawiamy z Marcinem Ładnym z LADNINI

08 marca '24

Reliefy LADNINI to owoc doświadczeń Marcina Ładnego i Zuzy Dzięgielewskiej w dziedzinach architektury i sztuki. Trójwymiarowe formy wychodzą poza tradycyjną, płaską powierzchnię obrazu, a ich kształty zmieniają się wraz z rzuconym na nie światłem.

LADNINI — polska marka założona przez Marcina ŁadnegoZuzę Dzięgielewską. Duet architektów zajmuje się tworzeniem ponadczasowych, ręcznie wykonywanych płaskorzeźb ściennych w duchu minimalizmu. Wierzą, że sztuka użytkowa powinna być ponadczasowa. Reliefy LADNINI projektują jako unikatowe kompozycje, wychodzące poza ramy panujących trendów.

Reliefy z kolekcji BOTANICA

Reliefy z kolekcji BOTANICA

© LADNINI

Katarzyna Szostak: W jaki sposób powstają wasze reliefy?

Marcin Ładny: Reliefy LADNINI powstają poprzez wyfrezowanie sklejki liściastej do zaprojektowanego przez nas kształtu. Następnie są one ręcznie wykańczane różnymi kolorami i strukturami tynków. Właśnie dzięki tej strukturze, mimo powtarzalności wzorów, każdy z naszych reliefów jest na swój sposób unikatowy.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez LADNINI (@ladnini)

Katarzyna: Jak światło wpływa na odbiór płaskorzeźb?

Marcin: Światło padające na relief jest najważniejszym czynnikiem wpływającym na odbiór płaskorzeźby. Nasze monolity są zaprojektowane w sposób trójwymiarowy. Bryły kompozycji nakładają się na siebie, tworząc harmonijne połączenie. W zależności od pory dnia reliefy wydobywają z siebie kolejne wymiary. Jest to spowodowane różnicą poziomów oraz strukturą, która tworzy kolejne kompozycje. Trajektoria światła słonecznego pisze coraz to nowsze kształty płaskorzeźb.

Reliefy LADNINI powstają ze sklejki liściastej

Reliefy LADNINI powstają ze sklejki liściastej

© LADNINI

Katarzyna: Skąd wzięła się nazwa Waszej pracowni?

Marcin: Nazwa pracowni składa z połączenia dwóch słów: Ładni (Ladni) i inni. LADNINI to społeczność łącząca ludzi doceniających jakość, harmonię oraz piękno wnętrz.

Pierwszy prototyp reliefu powstał w Amsterdamie

Pierwszy prototyp reliefu powstał w Amsterdamie

© LADNINI

Katarzyna: W jaki sposób doświadczenie w pracy architekta wnętrz przekłada się na tworzenie reliefów?

Marcin: Przede wszystkim przejawia się ono w wiedzy, którą zdobyliśmy podczas studiów, a także pracy i podróży. Dzięki temu myślimy jak projektanci o zasadach kompozycji i warsztacie projektowym. Znamy także potrzeby klientów. Doświadczenie z dziedziny architektury pozwala nam również swobodnie przebierać w materiałach, technologiach oraz wiedzy o projektowaniu.

Reliefy z serii ORGANICA

Reliefy z serii ORGANICA

© LADNINI

Katarzyna: Poza Polską mieszkaliście także w Hiszpanii i Holandii. Jak podróże i poznawanie lokalnej kultury wpływają na projektowanie?

Marcin: Często wspominamy, że podróże i mieszkanie za granicą ukształtowały nasz światopogląd oraz wiedzę i smak. Często mówimy też o naszych przemyśleniach związanych z innym otoczeniem. Hiszpania była naszą pierwszą wspólną podróżą architektoniczną. Zdobyliśmy tam wiedzę, której wcześniej nie mieliśmy. W trakcie studiowania w Barcelonie poznaliśmy wiele niesamowitych architektów. Zarówno z naszego pokolenia, jak i starszych, na przykład naszych wykładowców. To oni pokazali nam, że projektowanie i szeroko rozumiany design to przede wszystkim wywoływanie uczuć u odbiorcy. To cieszenie się pięknem i funkcjonalnością wnętrza. Hiszpania pozwoliła nam zrozumieć, jak ważne są materiały we wnętrzach. Widzieliśmy tam naturalne kamienie, tynki strukturalne czy wykorzystanie drewna w designie. Holandia natomiast uświadomiła nam, jak ważny jest szczegół. Podczas pracy w Amsterdamie, mogliśmy uczyć się od najlepszych architektów. Oprócz wykończenia wnętrza pokazali nam, jak istotne jest odpowiednie dobranie mebli, struktur czy dekoracji. Holendrzy cenią sobie jakość nawet najmniejszych przedmiotów, które oprócz wyglądu, często reprezentują też dużą funkcjonalność. Pracując w Amsterdamie, mieliśmy okazję obcować z materiałami wykończeniowymi. Tam właśnie wpadliśmy w zachwyt nad sklejką i możliwością wykorzystania jej we wnętrzach. To właśnie tam stworzyliśmy pierwszy prototyp reliefu- PORTRET, który stał się prekursorem reliefów LADNINI.

Katarzyna: Dziękuję za rozmowę!

Rozmawiała: KATARZYNA SZOSTAK

Głos został już oddany

Nowatorskie spojrzenie na małą architekturę
Nowatorskie spojrzenie na małą architekturę
Bestsellery
Domowe biuro na miarę Twoich potrzeb
Płyty gazowe bez płomieni – INNOVA
Ekologiczna i energooszczędna elewacja z klinkieru