Przedwojenne mieszkanie z nutą vintage

07 lutego '23

54- metrowe mieszkanie zlokalizowane w poniemieckiej willi ukrytej pośród dzikiego ogrodu na wrocławskich Krzykach, wymagało ogromnego nakładu pracy. Niemniej jednak właścicielce o artystycznej duszy zobaczyła w nim ogromny potencjał.

Mariaż historii z nowoczesnością

Głównym założeniem dla architektek z emwe studio architektury było odnalezienie się w kontekście miejsca i otoczenia oraz podjecie dialogu między przeszłością a teraźniejszością przy jednoczesnym uszanowaniu oczekiwań mieszkańców.

Aneks kuchenny miał przypominać przedwojenną komodę w nowoczesnym wydaniu        Przy dębowym stolem znajdziemy bauhausowe krzesła

Aneks kuchenny miał przypominać przedwojenną komodę w nowoczesnym wydaniu

© emwe studio architektury

Funkcjonalne zmiany

Zmieniony został zupełnie układ funkcjonalny, który pozwolił dopasować przestrzeń do potrzeb właścicieli i jednocześnie otworzył strefę dzienną na ogród. W wyoblonej kostce podkreślonej subtelnym beżem ukryto łazienkę, spiżarnię i wysoką zabudowę kuchni. Pozostawiona ceglana ściana z łukiem w subtelny sposób podzieliła przestrzeń na strefę dzienną i sypialnianą. W zamyśle architektek aneks kuchenny będący integralną częścią salonu w swojej formie miał przypominać przedwojenną komodę w nowoczesnym wydaniu. Dębowy stół wzbogacony o znalezione na strychu kryształy miał łączyć kuchnię ze strefą wypoczynkową i być wyeksponowany na osi wejścia do mieszkania. Problematyczna lokalizacja komina pośrodku łazienki stała się atutem i w naturalny sposób wydzieliła w niej strefę kąpielową.

W łazience znajdziemy historyczne elementy        Komin w łazience wyznacza strefę kąpielową

Komin w łazience wyznacza strefę kąpielową

© emwe studio architektury

Designerskie dodatki

Prosta stylistyka wnętrza o subtelnej kolorystyce została wzbogacona o dodatki vintage, które podkreślają przedwojenny charakter architektury. Beż i biel przeplata się we wnętrzu z wyrazistą bejcą drewna, czarną skórą oraz złotymi i chromowanymi akcentami. Minimalistyczna architektura stanowi idealne tło dla bauhausowych krzeseł Wassily Chair projektu Marcela Breuera oraz kultowej lampy Gubi Semi. Ponadto we wnętrzu wyeksponowano kilka innych perełek znalezionych na strychu budynku, w tym obraz oraz kinkiety w kuchni. Te dodatki mają szczególną wartość dla właścicieli, ponieważ są pamiątką po wcześniejszych mieszkańcach budynku.

Ceglana ściana dzieli przestrzeń na strefę dzienną i sypialnianą        W salonie znajduje się szafka na winyle

Ceglana ściana dzieli przestrzeń na strefę dzienną i sypialnianą

© emwe studio architektury

Urządzasz mieszkanie? Mamy dla Ciebie więcej inspiracji! Kliknij TUTAJ

Opracowanie: KATARZYNA SZOSTAK

Głos został już oddany

Witamy w idealnym biurze
Witamy w idealnym biurze
Bestsellery
HOUSE OF ROHL Cztery różne marki. Jedna wspólna wizja.
Odpowiadamy na Wasze potrzeby. Bramy garażowe firmy Hörmann
Na zewnątrz i do pokoju. Drzwi marki Hörmann