Po sześcioodcinkowej serii filmów „Domokrążcy” zrealizowanej w ramach ubiegłorocznego festiwalu architektury i sztuki modernistycznej „Nowy plan”, w których mieszkańcy modernistycznych domów i mieszkań w Poznaniu opowiadali o swoich miejscach zamieszkania, powstały kolejne trzy odcinki — tym razem we Wrocławiu.
Poznańska seria filmów stworzonych przez poznański oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich i inicjatywę Centrum Otwarte znalazła swoją kontynuację w stolicy Dolnego Śląska. Autorka scenariuszy wszystkich trzech odcinków, Beata Stobiecka, zabiera widzów do wyjątkowych miejsc, które łączy zbliżony czas powstania — wpisanego w otoczenie domu architekta Zdzisława Pawlaka na Biskupinie, awangardowego Igloo projektu Witolda Lipińskiego i pierwszych w Polsce szeregowych domów atrialnych zaprojektowanych i zamieszkiwanych przez Zbigniewa Bacia, Krystynę i Mariana Barskich oraz Adama Tyczkowskiego.
dom Igloo
Zaprojektowany w latach 60. XX wieku niecodzienny, futurystyczny dom własny Witolda Lipińskiego, architekta znanego między innymi z projektu Obserwatorium Meteorologicznego na Śnieżce, obecnie jest siedzibą fundacji architektury. O konstrukcji, budowie, nowoczesnych rozwiązaniach wrocławskiej ikony powojennej architektury opowiada założyciel wspomnianej fundacji i nowy właściciel domu — Zbigniew Maćków.
dom na Biskupinie
W otoczeniu zieleni i starej, niemieckiej zabudowy Biskupina na początku lat 60. XX wieku architekt Zdzisław Pawlak zaprojektował nawiązujący do sąsiednich budynków formą, stromym dachem i detalami dom własny. O historii obiektu, jego budowie i wnętrzach pełnych autorskich mebli opowiadają projektant i właściciel domu oraz dr Jadwiga Urbanik z Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej.
dom atrialny
Trzeci, nagrany latem ubiegłego roku odcinek w serii dotyczył pierwszych w Polsce szeregowych domów atrialnych zbudowanych w dzielnicy Krzyki. O trzech domach z lat 60. XX wieku projektu znakomitych wrocławskich architektów — Zbigniewa Bacia, Krystyny i Mariana Barskich oraz Adama Tyczkowskiego opowiadają profesor Zbigniew Bać i jego sąsiadki, córki współautorów projektu — Ewa Barska i Barbara Rusin (z domu Tyczkowska).
filmem tym żegnamy jego głównego bohatera, Zbigniewa Bacia. Dla jednych — niezapomnianego nauczyciela, wybitną osobowość i autorytet nie tylko w kwestiach architektonicznych, dla innych — sarpowskiego kolegę, wspaniałego kompana i duszę towarzystwa. Nikt z nas nie przypuszczał, że Profesora zabraknie już na początku nowego 2021 roku [profesor zmarł 5 stycznia 2021 roku — przyp. red.]. Wielu z nas miało wspólne z Nim plany, umówione spotkania, rozpoczęte i nieskończone projekty, zamierzenia. Niestety, Pan Profesor filmu już nie zobaczy. Mamy jednak nadzieję, że ten ciekawy dokument będzie dla nas, znających Go oraz wszystkich, którzy nie mieli tej przyjemności, okazją do obejrzenia i posłuchania — po raz ostatni — piszą autorzy filmu.
