Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Urna, kwiatek, orzeł – fotograficzny zapis lokali wyborczych. Wystawa zdjęć Marka Zakrzewskiego w poznańskiej Galerii Centrala

29 listopada '22

Lokale wyborcze pojawiają się na jeden dzień. Co kilka lat lub miesięcy łączą odświętność i powagę z codziennością. To miejsca estetycznych napięć lub prób wizualnego współistnienia. Fotograf Marek Zakrzewski dokumentuje te jednodniowe metamorfozy od 2015 roku, a teraz pokazuje je w poznańskiej Galerii Centrala.

Z jednej strony flaga, orzeł, urna, a z drugiej – szkolna ścienna gazetka, drabinki do ćwiczeń albo urzędowa gablota. Wszystko w sinym świetle jarzeniówek. Niby wszyscy znamy te wyborcze aranżacje, ale czy przyglądamy się im uważnie, niekiedy w tłumie innych głosujących? A może w kwestii wyglądu tych miejsc panuje rodzaj wyborczej ciszy? Czy inaczej przypatrujemy się znanym wnętrzom, gdy głosujemy w swojej starej szkole, a inaczej, gdy odwiedzamy miejsca w nowym miejscu zamieszkania? Anna Gregorczyk, kuratorka wystawy „Ważne Wybory” prezentującej zdjęcia Zakrzewskiego, stawia tezę:

O ile hasło,,wybory” rozgrzewa co jakiś czas debatę publiczną, sam lokal wyborczy wydaje się być wtym procesie transparentny. Czy zatem jest on jedynie tłem, czy realną, choć tymczasową, przestrzenią demokracji?

Odpowiedzi można szukać na własną rękę patrząc na fotografie pustych lokali, mając z tyłu głowy przytoczone na wystawie wytyczne Państwowej Komisji Wyborczej:

Wystrój lokalu wyborczego powinien odpowiadać powadze głosowania.

Wystawa

Wystawa „Ważne Wybory”, Galeria Centrala, Poznań — Fragment ekspozycji

© Marek Zakrzewski / Galeria Centrala

Czy tak się dzieje? I w jaki sposób powinno podkreślać się tę powagę? Patrząc na fotograficzny zapis lokali, które Zakrzewski dokumentuje od 2015 roku, widać różnego rodzaju dążenie do uzyskania efektu serio. Ale, czy to możliwe w salach gimnastycznych, remizach lub wśród szkolnych ściennych gazetek? Aranżujący przestrzeń uciekają się do estetyzacji z pomocą znanego zasobu dekoracji: doniczkowych kwiatów, płacht materiału i sukna – z różnym rezultatem.

orły się mnożą, krzyże nie

Efekt państwowej powagi podkreśla się często rozmnożeniem flag oraz białych orłów – swego rodzaju stempla legalności, którym opatruje się bez umiaru na czas wyborów szkolne klasy, świetlice, sale gimnastyczne, urzędy. Naścienne godło będące na wyposażeniu każdej klasy i urzędu nie wystarcza. Zwielokrotnieniu nie ulegają jedynie krzyże, których obecność w – zdawałoby się – neutralnej przestrzeni lokali wyborczych, i tak wydaje się nieporozumieniem.

Wystawa

Wystawa „Ważne Wybory”, Galeria Centrala, Poznań — Jedna z fotografii projektu Marka Zakrzewskiego

© Marek Zakrzewski

Zakrzewski notuje też swoim projekcie zachodzące zmiany. Najwyraźniejsza to… wizualny zanik urny na karty do głosowania. Odkąd nakazano używanie przezroczystych kubików, trudno je dostrzec, na co narzekają niekiedy starsi głosujący. Najstarsze zdjęcia pokazują jeszcze dawne, nieprzejrzyste urny niepoddane unifikacji, nowsze — ulotne, ledwo widoczne pojemniki. To zresztą niejedyny problem z nowym typem urn. Podczas dyskusji urządzonej dookoła wystawy Zakrzewski mówił, że

nowe zestandaryzowane urny nierzadko nie mieściły się w drzwiach lokali wyborczych, co pociągało za sobą niekiedy konieczność poszerzenia wejść.

rewolucja w małym ośrodku

Na zdjęciach można też dostrzec to, co czasem objawia się nawet w większym zakresie: mało funkcjonalne ustawienie sprzętów oraz kłopoty z ergonomią. Urny na drodze do kabin lub stolików, złe oświetlenie stanowisk do głosowania, czy też szkolne meble niedopasowane do postury dorosłego człowieka nie należą przecież do rzadkości. Nie ma zresztą regulacji PKW, które nakazywałyby w tej sprawie jakąś standaryzację.

Wystawa

Wystawa „Ważne Wybory”, Galeria Centrala, Poznań — Jedna z fotografii projektu Marka Zakrzewskiego

© Marek Zakrzewski

Zakrzewski dostrzega też inne zmiany, nie tylko te związane z przezroczystymi urnami:

Skupiłem się na miejscowościach w Wielkopolsce, z wyjątkiem Poznania. Ostatnio zaczynam zaglądać po latach w te same miejsca i widzę czasami ich radykalne przeobrażenia, które w niedużym mieście bywają wręcz estetyczną rewolucją. Żywe kolory ustępują bieli i szarościom, znika nadmiar dekoracyjnych elementów.

Wystawa

Wystawa „Ważne Wybory”, Galeria Centrala, Poznań — Jedna z fotografii projektu Marka Zakrzewskiego

© Marek Zakrzewski

bez krzywego zwierciadła

Zakrzewski stara się też nie uwypuklać wizualnych dysonansów, zabawnych lub kłopotliwych zestawień wymaganej powagi z zastanym charakterem miejsca. W swoim projekcie nie umieścił też zdjęć najsłynniejszego wielkopolskiego lokalu wyborczego w Czerwonaku, który przez lata aranżowany był na różne atrakcyjne sposoby, by przyciągnąć wyborców, a przy okazji media. Anna Gregorczyk podkreśla wręcz, że fotograficzny projekt

to wrażliwa i uważna obserwacja przestrzeni, starannie zaaranżowanych miejsc, wypełnionych tymczasowością, patriotyzmem i estetyką zakorzenioną w polskiej mentalności.

Ta mentalność to również próba oswojenia i „udomowienia” przestrzeni, czasem w dość zastanawiający sposób, jak choćby pokazywany na wystawie kosz do gry w piłkę ozdobiony doniczką z kwiatkiem. Zakrzewski informuje, że

lokale są najczęściej aranżowane przez szkolnych woźnych, albo przez pracowników administracji, którym mimo
szczerego zaangażowania, dążenia do tego, żeby było „ładnie” i „patriotycznie”, brakuje pewnego wyczucia. Efektem jest brak klarowności i chaos. O ile nie mam problemu ze swojską estetyką, którą dokumentuję, to czasem brakuje mi jednak pewnego porządku i symetrii. Nie przepadam też za zasłanianiem „kłopotliwych” elementów jakimiś naprędce upiętymi draperiami lub płachtami.

Wystawa

Wystawa „Ważne Wybory”, Galeria Centrala, Poznań — przestrzeń zaaranżowana na wzór kabiny do głosowania, w której zwiedzający mogą wypełnić ankietę dotyczacą wyborów

© Marek Zakrzewski / Galeria Centrala

Dokumentacja lokali wyborczych przez Zakrzewskiego może wzbogacić się o nowe fotograficzne zapisy. Ciekawie byłoby też poszerzyć ją o uwiecznienie korytarzy i wejść do budynków służących głosowaniu. O ile w samych lokalach widać dążenie do jako takiego ładu, o tyle ta pośrednia strefa – zastawiona chaotycznie obwieszczeniami, listami kandydatów i różnego rodzaju wizualną nawigacją — również jest warta odnotowania.

Jakub Głaz

WAŻNE WYBORY, Marek Zakrzewski, 10.11 – 07.12.2022

Galeria Centrala. pl. Ratajskiego 6a, Poznań
śr – pt 15-19, sob.: 12-16*

*tylko wybrane soboty (informacje na FB)

kuratorka wystawy: Anka Gregorczyk

Marek Zakrzewski (1985) jest członkiem kolektywu FOTSPOT, fotoreporterem Polskiej Agencji Prasowej, nauczycielem fotografii w Technikum Łączności w Poznaniu. Absolwent fotografii na UAP i filologii na UAM w Poznaniu, w trakcie studiów magisterskich w Instytucie Fotografii Twórczej w czeskiej Opawie. Projekt Poważne wybory w roku 2022 (VI — XI) jest realizowany przy wsparciu stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Głos został już oddany

DACHRYNNA: zintegrowany system dachowy 2w1 (Dach + Rynna)
SPACE Designer
INSPIRACJE