Konkurs studencki na najciekawszy projekt przestrzeni do mieszkania
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Kamienica Paprockiego przy ul. Biruty 18. Drewniany dom wśród betonu

20 maja '21

Współczesny Targówek kojarzy się raczej z blokowiskami, czy kompleksami deweloperskimi. Tymczasem sto lat temu dominowała drewniana, niska zabudowa. Ostatni taki oryginalny dom, który ostał się tuż przy cmentarzu żydowskim, został wpisany niedawno do rejestru zabytków. Przy ulicy Biruta, otoczony betonem, stanowi pomnik historii, niezwykłej architektury i dawnych mieszkańców.

ostatni taki drewniak 

Piętrowa czynszówka przy ul. Biruty 18 stoi tuż obok współczesnej bramy Cmentarza Żydowskiego na warszawskim Bródnie. Decyzję, by drewaniak stał się zabytkiem wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki, z uwagi na zachowane wartości artystyczne, historyczne i naukowe. 

Niestety, zbudowany ponad sto lat temu domek niszczeje w zastraszającym tempie. Z zewnątrz, połamane deski, przeciekajacy, łatany papą dach, krzywe okiennice, w szparach których hula wiatr. Stary drewniany dom nie ma kompleksowej instalacji przeciwpożarowej. Mimo to pozostaje zamieszkany. O opiekę konserwatorską i remont apelują aktywiści, a zaraz za nimi radni.

Elewacja budynku przy Biruta 18 | fot. dziendobrywarszawo.pl

W minionym roku, drewniak przy Biruty został otoczony ze wszystkich stron biało-czerwoną taśmą ostrzegawczą, a do ścian przybito tabliczki z napisem: „Uwaga niebezpieczeństwo! Przebywanie grozi uszczerbkiem na zdrowiu i śmiercią”. Gdy wszyscy myśleli, że to koniec historii zabytlowego domu o niezwykłej historii, o objęcie obiektu ochroną zawnioskowała do konserwatora zabytków, organizacja Kolekcjonerzy Czasu. Stan budynku wydawał się budzić wątpliwość, że ochrona jest jeszcze możliwa. Wniosek jednak poparli nie tylko mieszkańcy, ale i radni, jak i eksperci.

stuletni drewniak wśród betonu

Według wojewódzkiego konserwatora zabytków, Jakuba Lewickiego, ten dwukondygnacyjny drewniak wraz z całym zapleczem gospodarczym powstał ok. 1912 r., podobnie jak większość zabudowy w tym rejonie. Nieruchomość kupili małżonkowie Antonina i Baltazar Paproccy ze wsi Targówek. Do 1945 r. pozostawała w rękach ich spadkobierców. W latach międzywojennych mieszkania wynajmowali tu m.in.: grafik Jerzy Miller, baletmistrz Opery Warszawskiej Jan Jakubowski, działacz rewolucyjny z czasów carskich Klemens Markowski, varsavianista Rafał Stolarski, pilot broniący kraju w 1939 r. Stanisław Wapowski oraz późniejszy uczestnik walk o Monte Cassino Czesław Osiński.

stuletni domek przy ulicy Biruta | WikiCommons fot. Vindur

drewniany Targówek

Drewniana zabudowa dzielnicy Targówek bez większych zniszczeń przetrwała II wojnę światową. Potem stopniowo była rozbierana w związku z urbanizacją tego rejonu miasta: budową osiedli i przebudową węzła Żaba. Roboty drogowe z lat 1999-2000 spowodowały, że oddalona pierwotnie od ul. św. Wincentego posesja przy ul. Biruty 18 dziś znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie jej ruchliwej jezdni.

Z dostępnych źródeł wynika, że w czasie II wojny mieścił się tu szpital polowy. Tuż po wojnie czynszówkę przejął kwaterunek. Przez następnych kilkadziesiąt lat mówiono, że drewniak przeznaczony jest do zburzenia i tak powoli czekał na kolejne losy.

Po licznych apelach radnych i organizacji aktywistów miejskich, konserwator obiął opieką domek Paprockiego. W swoim uzasadnieniu podkreślił historyczny walor budynku, który jest ostańcem drewnianej zabudowy tych okolic sprzed stu lat oraz dokumentem dawnej ulicy Biruty, a jego znani lokatorzy i wojenne losy wpisują się w dzieje miasta. Jak pisze w swoim uzasadnieniu, Jakub Lewicki:

Niezwykle istotny jest walor historyczny budynku, który jest jednym z ostatnich świadectw dawnej drewnianej zabudowy Targówka, dokumentującym ponadto historyczny przebiegu oraz dawną linię zabudowy ul. Biruty. Jest to obecnie jeden z nielicznych zachowanych na terenie dzielnicy budynków drewnianych z początku XX w., pełniących niezmiennie od chwili budowy funkcje mieszkalne. (...) 
Wartość naukowa ww. budynku wynika z jego z warstwy materialnej – m.in. technologii wykonania, użytych materiałów budowlanych i ich opracowania, jak również rozwiązań technicznych i funkcjonalnych cechujących architekturę drewnianą z początku XX w., stanowiących materiał do badań nad drewnianym budownictwem mieszkaniowym i czynszowym przedmieść dawnej Warszawy.

Marta Kowalska

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE