Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Człowiek, przestrzeń, rzut. Architektura w trzech słowach według Przemysława Nowaka

04 marca '21

„10 pytań do…” to cykl krótkich rozmów z architektami i architektkami, do których kierujemy tę samą pulę pytań. W dzisiejszej odsłonie miniwywiadu o najbardziej inspirującym mieście, najważniejszych budynkach i o tym, z kim chciałby mieć szansę projektować, odpowiedział Przemysław Nowak z pracowni Mili Młodzi Ludzie.

Przemysław Nowak — absolwent Politechniki Poznańskiej, współzałożyciel działającej od 2012 roku poznańskiej grupy projektowej Mili Młodzi Ludzie.

1. Architektura w trzech słowach…?

Człowiek. Przestrzeń. Rzut.

2. Trzy najważniejsze dla Ciebie budynki…?

Kaplica polna brata Klausa projektu Petera Zumthora w niemieckiej wsi Wachendorf. Museo Jumex w Meksyku zaprojektowane przez David Chipperfield Architect. Metamorfoza Bois Le Prêtre w Paryżu przeprowadzona przez Druot, Lacaton & Vassal.

3. Najważniejsza książka o architekturze…?

Nie mam szczególnie ważnej dla mnie książki, ale gdybym musiał jakąś wskazać, to byłby to „Dom. Krótka historia idei” Witolda Rybczyńskiego.

4. Najbardziej inspirujące miasto i dlaczego…?

Sarajewo. Gdy się po nim chodzi, miasto poprzez przestrzeń pokazuje swoją niezwykłą historię. Dawna architektura europejska miesza się z architekturą Bliskiego Wschodu i architekturą okresu powojennego od 1945 roku do rozpadu Jugosławii. Na każdym kroku widać historię oblężenia miasta i adaptacje, jakie poczyniono w tkance miejskiej. Podczas ostatniej wojny (1992–1995) ludzi grzebano w ziemi, gdzie tylko się dało. Groby są w parkach, w pustych plombach kwartałów, gdzie zbombardowana kamienica stała się cmentarzem. Podejście mieszkańców Sarajewa do przestrzeni i miasta jest zgoła inne niż na przykład w Warszawie, choć oba miasta mają za sobą trudną historię. W Sarajewie nie ma pompatyzmu, a mieszkańcy nie traktują każdego skrawka ziemi jak miejsca kultu. Nie dałoby się tego zrobić, bo całe miasto musiałoby zostać cmentarzem. Obecnie w klasycznych austriackich parkach obok nagrobków ludzie robią pikniki. Groby są w tu po prostu elementami małej architektury — można koło nich świętować, bawić się czy płakać. Nikomu to nie przeszkadza normalnie żyć, choć być może to dlatego, że nie ma innego wyjścia.

5. Architekt, z którym chciałbyś coś zaprojektować i dlaczego…?

Peter Zumthor. Podobno Zumthor nadzoruje budowy osobiście, dbając o szczegóły, materiały, ich jakość, obróbki detali itd. Ponieważ sam proces budowy też jest istotny, marzyłoby mi się, aby przeżyć z tym panem cały proces powstania budynku — nie tylko etap projektowy, ale i etap budowania.

6. Rysunek odręczny czy rysunek komputerowy?

Tylko odręczny. Ręce myślą lepiej i szybciej. Choć technologie pomagają.

7. Makieta czy model 3D?

Wolę makiety, ale rzadko mamy możliwość je tworzyć.

8. Modernizm czy postmodernizm?

To nie ma żadnego znaczenia.

9. Praca po godzinach czy sport?

Raczej spotkania ze znajomymi. I wspólne granie w gry planszowe i komputerowe.

10. Architektura czy biznes?

Przestrzeń. Ani architektura, ani biznes. Na szczęście moja praca to nie wybory do polskiego sejmu. Mogę osiągać swoje cele projektowe, robiąc dobrą przestrzeń i się z tego utrzymać.


Projekty pracowni Mili Młodzi Ludzie znajdziecie w zakładce biura na naszym portalu.

Głos został już oddany

IGP-DURA®one – system powlekania proszkowego
SIATKA - METAL - PROGRESS
Ekologiczne nawierzchnie brukowe
INSPIRACJE