Architekci z pracowni 77 STUDIO zaprojektowali czterokondygnacyjny budynek biurowo‑usługowy przy ulicy Puławskiej na warszawskim Ursynowie — zbudowaną z trzech, przesuniętych względem siebie naziemnych części bryłę osłoniętą lekką, ażurową strukturą, która kryć będzie zielone tarasy.
rzut 1. piętra
© 77 STUDIO architektury
Ola Kloc: Co było priorytetem dla inwestora?
Paweł Naduk: Nie jest to nasz pierwszy budynek biurowo‑usługowy dla tego inwestora. W jednym z poprzednich (Słoneczna Office w Starej Iwicznej) zastosowaliśmy zieleń na elewacjach (donice w oknach oraz pnącza), co przez lata spotykało się z bardzo dobrym odbiorem użytkowników. W związku z tym, założeniem inwestora w projekcie przy ulicy Puławskiej było nie tylko stworzenie obiektu dobrego komercyjnie oraz oryginalnego, ale także kontynuacja wcześniejszej naszej próby zintegrowania przestrzeni pracy i zieleni, wplecenia w przestrzeń roślinności.
Ola: Co było największym wyzwaniem w tym projekcie, a z czego jesteście najbardziej zadowoleni?
Paweł: W bezpośrednim sąsiedztwie działki stoją dwie bardzo mocne, duże bryły. Szczególnie od południa usytuowany na górce, intensywnie żółto‑niebieski budynek prywatnej kliniki dominuje w okolicy. Wobec ograniczeń w zapisach decyzji o warunkach zabudowy (umożliwiającej zbudowanie budynku znacznie mniejszego niż sąsiedzi) najtrudniejszym zadaniem okazało się stworzenie obiektu, który nie zniknie pomiędzy sąsiadami, a stanie się ich przeciwwagą i odpowiednią skalą właściwie uzupełni tkankę pierzei. W tym celu szukaliśmy rozwiązania, które z jednej strony optycznie powiększy bryłę, a z drugiej swoją lekkością nie będzie konkurować z mocnymi bryłami sąsiadów. Stąd powstał pomysł na przesunięte względem siebie, otwarte górą zielone tarasy, przysłonięte drugą skórą.
elewacja frontowa i przekrój
© 77 STUDIO architektury
Ola: Jaki efekt chcieliście osiągnąć, stosując ażurową elewację?
Paweł: Zamknięcie ażurem miało za zadanie „wciągnąć” zieleń do wnętrza, osłonić użytkowników od widoku chaotycznej ulicy, tworząc kameralną, niejako intymną atmosferę pracy lub ekspozycji. Budynek głównie oglądany z perspektywy przejeżdżających samochodów, dla których wizualnie będzie otwierał się i zamykał, ukazując wnętrze i zieleń na tarasach tylko przez chwilę.
wizualizacja
© 77 STUDIO architektury
