Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Dobra rama dla budowania relacji. Przedszkole w Opolu projektu pracowni PORT

11 marca '21
Dane techniczne
Nazwa: Przedszkole
Inwestor: Stowarzyszenie Pro Liberis Silesiae
Lokalizacja: Polska, Opole
Pracownia: PORT Józef Franczok, Marcin Kolanus
Główni projektanci: Józef Franczok, Marcin Kolanus
Zespół projektowy: Józef Franczok, Marcin Kolanus, Mateusz Mikołajów, Monika Smorąg, Zofia Fedorów
Kalendarium: 2020

Powierzchnia:

  • terenu
  • zabudowy
  • użytkowa


 
1 469 m²
456,7 m²
462,4 m²

Nominowani do Nagrody EU Mies Award 2022 za projekt klasztoru w Dobrzeniu Wielkim architekci z wrocławskiej pracowni PORT tworzą architekturę stonowaną, w której ważną rolę odgrywa światło, naturalne materiały i przebywający w niej człowiek. Na tle białych ścian, w prostych bryłach i minimalistycznych wnętrzach, to właśnie użytkownicy obiektów są na pierwszym planie. Podobnie jest w zrealizowanym niedawno przedszkolu w Opolu stworzonym z wykorzystaniem istniejącej zabudowy i pierwotnego układu brył.

Projekt obejmował rozbudowę budynku dawnej szkoły i zmianę jej funkcji na przedszkole oraz przebudowę budynku gospodarczego na warsztat dla dzieci i świetlicę przy zachowaniu oryginalnego, historycznego układu zabudowy, jej gabarytów i detali.

architekci zachowali oryginalny układ zabudowyarchitekci zachowali oryginalny układ zabudowyarchitekci zachowali oryginalny układ zabudowy

architekci zachowali oryginalny układ zabudowy, jej gabaryty i detale

fot.: Stanisław Zajączkowski

W oryginalny obrys ścian zewnętrznych dawnej szkoły architekci wprowadzili nowy układ funkcjonalny z nowymi ścianami wewnętrznymi, stropami, posadzkami i dachem. Ze względu na wymagania powierzchniowe konieczna była rozbudowa pierwotnej bryły — architekci zdecydowali się na wprowadzenie nowej, kontrastującej z budynkiem przedszkola przeszklonej części, przez którą widać oryginalną elewację. Zróżnicowane materiały zastosowane w obu częściach, jak piszą autorzy projektu, podkreślać mają ich odrębność przestrzenną i czasową.

nowa część kontrastuje z tradycyjną bryłą przedszkolanowa część kontrastuje z tradycyjną bryłą przedszkolanowa część kontrastuje z tradycyjną bryłą przedszkola

nowa część kontrastuje z tradycyjną bryłą przedszkola

fot.: Stanisław Zajączkowski

okno na świat

Projektując, chcieliśmy stworzyć inspirującą i pozwalającą na jak najbardziej optymalny rozwój przestrzeń dla użytkowników. Wierzymy, iż jest ona naczyniem, którego „kształt” może sprzyjać rozwojowi dzieci, szczęściu, sprzyjać budowaniu poczucia własnej wartości. Naczynie to może być oknem na świat oraz dawać poczucie bezpieczeństwa, dostarczać emocji, być doświadczeniem dla zmysłów, matrycą dla przyszłego pojmowania świata, źródłem tożsamości — piszą architekci z pracowni PORT.

Znajdujący się na terenie działki niewielki budynek gospodarczy, który pierwotnie pełnić miał funkcję warsztatu dla dzieci, podczas procesu projektowego zyskał także funkcję świetlicy. W miejscach istniejących otworów i bram architekci wprowadzili doświetlające wielofunkcyjną przestrzeń przeszklenia, niezachowane sklepienia odtworzyli jako betonowe, a także dodali przedsionek z miejscem na zlew i toaletę.

budynek świetlicy        przedsionek świetlicy z miejscem na zlew

wnętrze budynku świetlicy

fot.: Stanisław Zajączkowski

Choć z zewnątrz bryły mają tradycyjne formy — istniejącą zabudowę tworzą nieduże obiekty na planie prostokąta przykryte dwuspadowym dachem, a nową część stanowi przeszklony prostopadłościan — wewnątrz pełne są rozmaitych przestrzeni dostosowanych do potrzeb najmłodszych, zmiennych wysokości i niecodziennych miejsc do zabaw lub odpoczynku — otwory w ścianach mogą być punktem do interakcji lub siedziskiem, przeszklenia między salami dają możliwość zaglądania do niedostępnych zakamarków, a z użytkowego poddasza można dotrzeć na parter dzięki… zjeżdżalni!

wnętrza pełne są rozmaitych przestrzeni, zmiennych wysokości i niecodziennych miejsc do zabaw        zjeżdżalnia

wnętrza pełne są rozmaitych przestrzeni, zmiennych wysokości i niecodziennych miejsc do zabaw

fot.: Stanisław Zajączkowski

budynek, który opowiada historię

Budynki w wielu miejscach opowiadają historię i tworzą niecodzienne obrazy — na zachowanych fragmentach ścian odsłaniają swoją strukturę — czasem jest to fragment starego nadproża, czasem zamurowanie lub przemurowanie. Dzięki temu, jak podkreślają autorzy projektu, oddziałują na różne zmysły — budynek pokazuje swoją szorstkość, zapach naturalnego materiału, zmianę, starzenie się. Surowość materiałów widoczna jest także na podłogach, ścianach i stropach — odcisk w oplatającym obiekt betonowym wieńcu pokazuje, jakiego użyto szalunku, a na stropach i sklepieniach dostrzec można słoje odciśniętych desek.

poddasze z odsłoniętą cegłą poddasze z odsłoniętą cegłą poddasze z odsłoniętą cegłą

poddasze z odsłoniętą cegłą

fot.: Stanisław Zajączkowski

W świecie, który jest dziś często ponadnaturalnie przebodźcowany, przytłaczający natłokiem informacji i produktów, być może budynek może pomóc nam nauczyć się doceniać kontakt z naturą, naturalność, prostotę, własną tożsamość. Rozumieć sposób skonstruowania i naturę rzeczy. Tworzyć dobrą ramę i atmosferę dla budowy pierwszych dobrych relacji — podsumowują autorzy projektu.

 
Ola Kloc
: W projekcie zdecydowaliście się zachować oryginalny układ budynków, gabaryty domów i detale. Jak wygląda Wasz proces projektowy, gdy bierze się pod uwagę historyczne obiekty lub ich pozostałości?

PORT: Staramy się zachować to, co uważamy za wartość. Tutaj tych wartości było wiele, podobały nam się zarówno budynki, jak i ich układ, przestrzeń między nimi, relacje względem siebie i historia. Chcielibyśmy też pokazać młodym użytkownikom, jak budynki żyją i się zmieniają, a także jak funkcjonują podstawowe elementy konstrukcyjne.

fragmenty wnętrza        fragment zjeżdżalni na tle surowych murów budynku

detale wnętrza

fot.: Stanisław Zajączkowski

 
Ola
: Tradycyjny w formie budynek starej szkoły rozbudowaliście, dodając nowoczesną bryłę, przeszklenia, co wpłynęło na tę decyzję?

PORT: Rozbudowa była koniecznością ze względu na zbyt małą powierzchnię istniejącego budynku, zależało nam jednak żeby wciąż czytać oryginalny budynek wraz z jego historyczną elewacją. Przez szklaną ścianę widzimy oryginalną elewację. Chcieliśmy też zróżnicować przestrzenie we wnętrzu, stworzyć przestrzeń bardziej introwertyczną i coś na kształt ciepłego podwórka — przestrzeń, w której mamy kontakt z naturą.

rzut parteru

rzut parteru

fot.: Stanisław Zajączkowski

 
Ola
: Macie już na swoim koncie projekty szkół i przedszkoli, co jest dla Was najważniejsze w realizacjach dostosowanych do potrzeb najmłodszych?

PORT: Zawsze staramy się stworzyć inspirująca, funkcjonalną i piękną przestrzeń. Wierzymy, że przestrzeń może pomóc w rozwoju, kształtowaniu poczucia wartości, odkrywaniu własnej indywidualności. To, jaką architekturą będziemy otaczać dzieci, wpływa na ich dalsze pojmowanie estetyki, dlatego jest to niezmiernie ważne, aby projektowanie dla najmłodszych traktować bardzo na poważnie.

fragment wnętrza dobudowanej bryłyfragment wnętrza dobudowanej bryłyfragment wnętrza dobudowanej bryły

fragment wnętrza dobudowanej bryły

fot.: Stanisław Zajączkowski

 
Ola
: Co było najtrudniejsze w tym projekcie, a z czego jesteście najbardziej zadowoleni?

PORT: Pomysł w zasadzie pojawił się dość szybko na miejscu, wiedzieliśmy, co chcemy zachować i jak to zrobić. Istniejące budynki mają w sobie jednak wiele niespodzianek i ciągle musieliśmy reagować i dostosować rozwiązania podczas budowy. Cieszymy się, że to się udało.

Ola: Dziękuję za rozmowę!

 
rozmawiała:
Ola Kloc

Głos został już oddany

Stojące i wiszące kotły kondensacyjne dużej mocy
SPACE Designer
INSPIRACJE