Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Hity i kity, czyli podsumowanie roku 2022 w architekturze (część X)

16 stycznia '23

Koniec grudnia — bo wtedy kończyliśmy przygotowywać numer styczniowy — to najlepszy czas na wszelkiego rodzaju podsumowania. I jak co roku prosimy praktyków oraz krytyków architektury, żeby napisali, co w danym roku uważają za sukces, a co za porażkę. Robimy to w konwencji KITÓW I HITÓW. Dajemy naszym Autorom i Autorkom całkowitą swobodę wypowiedzi i nie moderujemy tej dyskusji. Jesteśmy jej raczej bardzo ciekawi.

W poprzednich odcinkach cyklu wystąpili:

Monika Arczyńska w HITACH I KITACH 2022 z numeru A&B 01|2023

HIT

wsparcie środowiska architektonicznego dla Ukrainy

Rzadko udaje nam się tak zmobilizować i pewnie jeszcze rzadziej spontaniczne, błyskawiczne działania przynoszą tak pozytywne efekty. Piszę „nam”, bo nie pamiętam inicjatywy, z którą identyfikowałaby się tak duża część naszego branżowego środowiska. Chociaż wydawało się, że nasza rola będzie miała znaczenie dopiero w momencie odbudowy — co potrafią architekci poza projektowaniem? — wsparcie i intensywne działania zaczęły się od razu. Baza ofert pracy „Projektantki_ci dla Ukrainy”, Paper Partitioning System zapewniający uchodźcom i uchodźczyniom minimum prywatności w wielkich halach, ułatwienia w przyjęciach na uczelnie czy ekspresowa, niskobudżetowa adaptacja przez pracownię xystudio piętra warszawskiego biurowca na szkołę dla dzieci z Ukrainy to tylko kilka przykładów. Oprócz tego trwały i trwają liczne zbiórki, akcje pomocowe i wolontariat — wojna wyrzuciła nas ze stałego trybu deadlinów i innych spraw, które nagle okazały się mało ważne. Podziwiam, dziękuję, chylę czoła!

KIT

mieszkalnictwo

Chciałabym, żeby wynikało to z braku lepszego pomysłu, ale powtórzę ubiegłoroczny kit: mieszkalnictwo. Rok temu zżymałam się na ceny nieruchomości, „łanówkę”, domy bez pozwolenia na budowę i porażkę Mieszkania Plus. Mimo wielu problemów wydawało się jednak, że ich rozwiązanie to kwestia czasu, bo przecież przynajmniej w teorii wiadomo, co należy robić. Co prawda zasób komunalny nie rozmnożył się cudownie, a suburbanizacja nie przystopowała, ale przez moment wyczuwalna była w powietrzu gotowość, jeśli jeszcze nie do działania, to do nowego, szerokiego sposobu myślenia o mieszkalnictwie. Z kolei na prywatnym rynku przy odrobinie szczęścia udawało się czasem trafić na perełkę pod wynajem czy okazję do kupienia. To się skończyło. W związku z wojną kryzys w tej dziedzinie znacznie się pogłębił i trudno dziś mówić o jakiejkolwiek dostępności finansowej, zwłaszcza przy jednoczesnym spadku zdolności kredytowej wielu Polaków. Znów trzeba sobie „jakoś” radzić, przy czym pula możliwych rozwiązań mieszkaniowych już dawno nie była tak ograniczona. Absolwenci zaczynają nowe studia, byle nie stracić prawa do akademika, a rodziny na nowo przekonują się do wielopokoleniowych gospodarstw domowych (można wtedy dostać więcej dotacji na węgiel!). Jak tak dalej pójdzie, za rok znów wskażę mieszkalnictwo. Oby nie.

Monika Arczyńska

 
architektka, pracownia A2P2 Architecture and Planning

Głos został już oddany

Stojące i wiszące kotły kondensacyjne dużej mocy
SPACE Designer
INSPIRACJE