Lato przynosi nie tylko ciepło i soczystą zieleń, ale też nieodpartą potrzebę wyjścia z domów. Nie zawsze jednak musimy uciekać poza miasto, by złapać oddech. Balkon w kamienicy, taras przy domu z ogrodem, loggia w nowoczesnym apartamentowcu – każda z tych przestrzeni może stać się naszym letnim azylem. Kluczowe jest tylko jedno: światło. Wbrew pozorom, to nie meble, rośliny czy modne dodatki decydują o klimacie miejsca. To właśnie światło – ciepłe, rozproszone, miękkie lub teatralnie akcentujące – buduje nastrój, przyciąga domowników, zatrzymuje gości na dłużej. Oświetlenie zewnętrzne przestało być wyłącznie funkcjonalne. Dziś to jedno z podstawowych narzędzi aranżacyjnych, a przy tym element, który świadczy o stylu i świadomości mieszkańców. Jak więc dobrać je mądrze na lato 2025?
Ciepłe światło potrafi odmienić każdą przestrzeń – nawet najmniejszy balkon
© Westwing
Balkon i taras po zmroku
– nie tylko widno, ale przytulnie
Każdy taras i balkon rządzi się własną architekturą, ale łączy je jedno: po zachodzie słońca powinny stać się miejscem, które kusi nastrojem. Oświetlenie zewnętrzne nie może już być przypadkowe. Współczesne podejście łączy estetykę z technologią – modne są rozwiązania energooszczędne, wielofunkcyjne, często zintegrowane z systemem inteligentnego domu. Ale co równie ważne, powinny być piękne. Ciepłe wieczory to czas przy stole, z książką, z muzyką, a czasem po prostu w ciszy – kontemplując światła miasta lub skrzypienie drzew w ogrodzie. Światło musi nadążać za tym rytmem. Stworzenie kilku warstw oświetlenia – głównego, dekoracyjnego i akcentującego – pozwala korzystać z przestrzeni elastycznie i intymnie.
Wieczór na tarasie zyskuje nowy wymiar, gdy gra światła staje się głównym aktorem
© Westwing
W 2025 liczy się klimat, styl i rozsądek
Najnowsze trendy nie są rewolucyjne, ale bardzo świadome. Lampy sufitowe i kinkiety – montowane w zabudowie tarasowej lub na ścianach – stają się dyskretne. Prostota formy idzie w parze z jakością wykonania. Pojawiają się oprawy z betonu architektonicznego, aluminium malowanego proszkowo, a także z drewna odpornego na warunki atmosferyczne. Prym wiodą czarne matowe wykończenia, często z dodatkiem złotych wnętrz kloszy – dla przytulniejszego światła.
Stylowe, nowoczesne i energooszczędne – takie oświetlenie rządzi latem 2025
© Westwing
Girlandy świetlne przestały być wyłącznie domeną stylu boho. Dziś zawieszane są również na tarasach urządzonych w stylu minimalistycznym czy japandi. Ich uniwersalność jest niezaprzeczalna – tworzą niepowtarzalny klimat i są wyjątkowo łatwe w montażu. A co ważne – coraz częściej dostępne są w wersjach solarnych lub z możliwością sterowania przez aplikację mobilną.
Balkony w miastach, szczególnie w blokach i apartamentach, zyskują nowe życie dzięki lampom bezprzewodowym. Małe, poręczne modele LED, ładowane przez USB lub energię słoneczną, można dowolnie przestawiać i dostosowywać do zmieniającego się układu mebli czy okazji. W wersji premium dostępne są nawet designerskie lampy, które wieczorem świecą, a za dnia służą jako dekoracyjne wazony lub stoliki pomocnicze.
Wystarczy kilka punktów świetlnych, by stworzyć prywatną strefę relaksu
© Westwing
Światło, które myśli za nas
Nadchodzące lato to także rozkwit tzw. smart lighting. Lampy zewnętrzne coraz częściej reagują na ruch, zmierzch, pogodę. Użytkownicy zyskują możliwość zdalnego sterowania natężeniem, barwą światła, a nawet harmonogramem świecenia. Wszystko to za pomocą jednego kliknięcia w aplikacji na smartfonie lub za pomocą komend głosowych. Takie rozwiązania nie tylko podnoszą komfort, ale też realnie oszczędzają energię – co nie pozostaje bez znaczenia w kontekście rosnących kosztów utrzymania domów i mieszkań. W wersji bardziej „analogowej”, wciąż sprawdzają się czujniki zmierzchu, które uruchamiają światło automatycznie po zachodzie słońca. To prosty sposób na estetyczne i bezobsługowe oświetlenie strefy wejściowej, schodów lub ścieżek w ogrodzie.
Światło nie musi być intensywne – liczy się jego charakter i temperatura
© Westwing
Nie tylko estetyka, ale i odporność
Oświetlenie zewnętrzne musi być nie tylko efektowne, ale i trwałe. Kluczowy parametr, na który warto zwrócić uwagę, to klasa szczelności IP. W polskim klimacie, gdzie lato bywa kapryśne, oprawy powinny mieć minimum IP44, a najlepiej IP65 – szczególnie jeśli będą narażone na deszcz czy silny wiatr. Nowoczesne lampy ogrodowe są też coraz lepiej przystosowane do zmian temperatury i wilgotności. Coraz popularniejsze stają się oprawy z recyklingowanych materiałów – zwłaszcza w duchu idei less waste, które zyskuje na znaczeniu w projektowaniu wnętrz i ogrodów.
Nastrojowe, ciepłe światło – najprostszy sposób, by pokochać własny balkon lub taras na nowo
© Westwing
Oświetlenie sezonowe – magia detalu
Na szczególną uwagę zasługuje oświetlenie sezonowe, które z łatwością można wymieniać w zależności od okazji. Letnie imprezy, romantyczna kolacja we dwoje, wieczór z przyjaciółmi – każda z tych chwil zasługuje na inną oprawę świetlną. Świetnym rozwiązaniem są lampiony LED, które przypominają świece, ale są całkowicie bezpieczne. Coraz częściej pojawiają się również projektory świetlne – rzucające na ścianę czy posadzkę ruchome wzory, imitacje gwiazd czy zmieniające się kolory. To detal, który robi ogromne wrażenie.
Światło jako architekt emocji
Oświetlenie zewnętrzne w 2025 roku nie jest już tylko dodatkiem. Staje się kluczowym elementem aranżacji, który potrafi odmienić nawet najmniejszy balkon w klimatyczny salon pod chmurką. Dobrze dobrane światło nie tylko ułatwia korzystanie z przestrzeni, ale przede wszystkim tworzy nastrój – a to właśnie jego magia. Nie chodzi więc o to, by było jasno. Chodzi o to, by było pięknie. By chciało się usiąść, zostać, odetchnąć.