reklama
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Projekt duetu z pracowni BudCud na wystawie w Pawilonie Węgierskim 17. Biennale Architektury w Wenecji

18 maja '21

Wystawa w Pawilonie Węgierskim na 17. Biennale Architektury w Wenecji, jak piszą jej organizatorzy, poświęcona będzie poszukiwaniom możliwości, jakie niesie często kwestionowane i pod wieloma względami przestarzałe dziedzictwo współczesnej architektury.

Dániel Kovács, kurator Pawilonu Węgierskiego, zaprosił do współpracy nad wystawą pod tytułem „Othernity. Reconditioning Our Modernist Heritage” dwanaście pracowni architektonicznych z Europy ŚrodkowoWschodniej oddając w ich ręce tyle samo ikonicznych budynków zlokalizowanych w Budapeszcie, aby ci spróbowali pogodzić przeszłość z przyszłością architektury. Wśród wybranych pracowni znalazły się dwa zespoły, w skład których weszli polscy architekci — AA Collective, w którym działa Zygmunt Borawski oraz krakowskie biuro BudCud, które tworzą Agata Woźniczka i Mateusz Adamczyk.

budynek Domus Furniture Store w Budapeszciebudynek Domus Furniture Store w Budapeszciebudynek Domus Furniture Store w Budapeszcie

budynek Domus Furniture Store w Budapeszcie, proj.: Antal Lázár, Péter Reimholz (IPARTERV)

fot.: Dániel Dömölky

Mateuszowi Adamczykowi i Agacie Woźniczce przypadł obecnie pusty, wielopiętrowy budynek z lat 70. należący dawniej do sieci sklepów meblowych Domus Furniture Store (proj.: Antal Lázár, Péter Reimholz). Duet architektów zaproponował przekształcenie obiektu we współczesne łaźnie miejskie, które w czasach niedoboru zasobów (bez użycia wody!) sprostać mają wymaganiom mieszkańców miasta. Ogromne, pozbawione kolumn przestrzenie modernistycznego budynku na każdym z pięter tworzyć będą inną atmosferę. Wypełnione abstrakcyjnymi formami, kolorami, kontrolowanymi natężeniem światła, wilgotnością, dźwiękami czy poziomem ozonu w powietrzu różnorodne strefy działać będą na inne zmysły i potęgować pożądane doznania.

instalacja Domus Baths projektu pracowni BudCudinstalacja Domus Baths projektu pracowni BudCudinstalacja Domus Baths projektu pracowni BudCud

instalacja Domus Baths projektu pracowni BudCud

fot.: Dániel Dömölky

 
Ola Kloc
: Współtworzycie węgierski pawilon na Biennale Architektury w Wenecji, jak rozpoczęła się Wasza współpraca z kuratorami wystawy?

Agata Woźniczka: Kuratorzy projektu „Othernity” — Dániel Kovács i pracownia projektowa Paradigma Ariadné — zaprosili nas do współpracy już na etapie konkursu na wystawę narodową w Pawilonie Węgierskim. Krytyczna rewitalizacja modernizmu to temat ważki i bardzo aktualny, a kuratorski pomysł zestawienia dwunastu różnych strategii rewitalizacji, opracowanych przez młode pracownie z Europy Środkowej i Wschodniej to świetny sposób stworzenia leksykonu spekulatywnej pracy nad dziedzictwem architektonicznym. Dlatego bardzo nas cieszy, że to projekt „Othernity” jest prezentowany w Pawilonie Węgierskim podczas 17. Biennale Architektury w Wenecji!

Po zwycięstwie, wspólnie z kuratorami „Othernity” i pozostałymi jedenastoma pracowniami, spotkaliśmy się na warsztatach projektowych w Budapeszcie, gdzie mogliśmy zebrać materiały do dalszej pracy, zwiedzić opracowywane budynki i wspólnie zastanowić się nad różnorodnymi strategiami rewitalizacji modernistycznych obiektów.

 
Ola
: Pierwsze informacje o Waszym udziale w wystawie „Othernity. Reconditioning Our Modernist Heritage” pojawiły się w połowie września 2019 roku, minęły prawie dwa lata, świat zmieniła pandemia, jak ten czas wpłynął na Wasz projekt?

Agata: Nasz pomysł funkcjonalnej rewitalizacji domu meblowego Domus zdefiniowaliśmy na etapie konkursu aż dwa lata temu, ale ze względu na podjętą tematykę miejskiej regeneracji i nawiązanie do ikonicznych funkcjonalności Budapesztu uważamy, że nasza intuicja projektowa się potwierdziła — Techno Łaźnie mogą przynieść zasłużony odpoczynek także w postpandemicznej Europie! Nasz projekt zwraca uwagę na rolę przestrzeni publicznych w mieście i, analizując zastaną tkankę programowo‑przestrzenną — definiuje ich nową typologię, czerpiącą z tradycji, ale na wskroś współczesną. Po czasach przymusowej izolacji wspólne doświadczanie abstrakcyjnych krajobrazów zagospodarowujących kolejne piętra Domusa może być przeżyciem relaksującej stymulacji; dającym nadzieję nowego otwarcia.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Othernity (@othernity)

© Othernity

 
Ola
: W projekcie proponujecie przekształcenie budynku z lat 70. XX wieku mieszczącego sklep z meblami na publiczne łaźnie, opowiedz, proszę, więcej o tej idei i o tym, jak wpisuje się ona w temat wystawy w węgierskim pawilonie i szerzej — w główny temat biennale?

Agata: „Othernity” to projekt, w którym dwanaście biur z Europy Środkowo‑Wschodniej prezentuje różnorodne strategie rewitalizacji modernistycznej architektury Budapesztu: niektóre są bardziej konkretne, inne abstrakcyjne czy nawet filozoficzne, zwracające uwagę na często niechciane dziedzictwo i jakości, które kształtują współczesny obraz miasta. Leksykon „Othernity” dobrze wpisuje się w główny temat biennale „How will we live together?”, ponieważ spekuluje właśnie na ten temat — jak będziemy żyć razem, jak łączyć przeszłość z teraźniejszością i przyszłością, jak przeprowadzić aktualizację programu funkcjonalno‑użytkowego miasta.

Nasz projekt rewitalizacji domu meblowego Domus w Techno Łaźnie zainspirował zarówno budynek, w którym się znajdą, jak i miasto i jego historia. Budapeszt, znany nam z perspektywy turysty, proponuje odwiedzającym ciekawe przestrzenie publicznie — łaźnie miejskie. Obiekty te, o różnych stylach architektonicznych, wielkościach i sposobie wpisania w tkankę miejską, to abstrakcyjne, egalitarne krajobrazy wspólnej regeneracji i odpoczynku. Dlatego w projekcie rewitalizacji Domusa użyliśmy tradycyjnej lokalnej funkcjonalności — łaźni miejskiej, którą zapisaliśmy jako narrację kontrastujących z sobą abstrakcyjnych środowisk.

Tu bardzo inspirująca okazała się przestrzeń budynku oraz jego dotychczasowa funkcja: sale ekspozycyjne o dużych rozpiętościach wypełnione abstrakcyjnym krajobrazem różnorodnych mebli pozwoliły nam na zaprojektowanie efemerycznych, wielkoprzestrzennych scenografii, które można dowolnie i intuicyjnie zasiedlać.

Mamy nadzieję, że Techno Łaźnie okażą się zarówno ratunkiem dla domu meblowego Domus, jak i wskazówką, jak różnorodnie można interpretować zarówno tradycyjne funkcje, jak i typologie przestrzeni publicznych.

Ola: Dziękuję za rozmowę.

 
rozmawiała:
Ola Kloc

Głos został już oddany

PORTA BY ME – konkurs
Sarnie osiedle - dni otwarte 15-16 listopada
Ergonomia. Twój przybiurkowy fizjoterapeuta
INSPIRACJE