„Dom jest miejscem, do którego chce mi się wracać”. Liza Bykova w cyklu „10 pytań do architekta wnętrz”

03 listopada '22

„10 pytań do architekta wnętrz to nowy cykl krótkich rozmów inspirowany serią „10 pytań do…”. Tym razem nasza uwaga zwrócona jest na architektów wnętrz. W dzisiejszym odcinku o swoim podejściu do projektowania opowiada Liza Bykova.

Liza Bykova – założycielka studia projektowania wnętrz Line.Projekt. Ma 24 lata. Od samego dzieciństwa wiedziała, że jej powołaniem jest bycie projektantką wnętrz. Bardzo lubi to, czym się zajmuje i cieszy się, że może pomagać ludziom w stwarzaniu ich osobistego, komfortowego miejsca. W 2020 roku, w trakcie pandemii, założyła własne studio projektowania wnętrz. W pierwszy rok udało jej się zrobić aż 43 projekty.

1. Dom to dla mnie…

Miejsce, do którego chce mi się wracać. Przestrzeń, która jest dla mnie komfortowa przez długi czas i nic nie będzie mnie w niej denerwować. Miejsce, w którym mogę nabrać sił i czuć się maksymalnie komfortowo.

2. Kluczem do udanego projektu wnętrza jest…

Połączenie estetyki z funkcjonalnością. Oczywiście, każdy ma swoje pojęcie „funkcjonalności” oraz „estetyki”, ale jestem pewna, że połączenie tych dwóch składników jest najlepszym rozwiązaniem dla wnętrza.

3. Inspiracji szukam…

W nowych trendach, wystawach, naturze i podróżach. Według mnie, podczas podróżowania najbardziej poszerzamy swój światopogląd, rozwijamy się, zdobywamy doświadczenie i natchnienie do pracy nad nowymi projektami.

4. We współpracy z inwestorem najważniejsze jest…

Wysłuchanie i zrozumienie jego potrzeb. Ze strony naszego zespołu, chcemy mu wyjaśnić, jakie są wady i zalety każdego rozwiązania. Opierając się na moim doświadczeniu, doszłam do wniosku, że najważniejsza jest komunikacja z klientem.

5. Mój ulubiony styl aranżacyjny to…

Nie mam jakiegoś ulubionego stylu w projektowaniu wnętrz. Myślę, że przy projektowaniu ważniejsze od opierania się na jakimś konkretnym stylu jest skupienie się na pojęciu piękna. Prawdziwy esteta zawsze zauważy piękno, nie patrząc na nazwę stylu albo danej rzeczy. Nie mogę więc powiedzieć, że nasze studio pracuje w jakimś określonym nurcie. Naszym priorytetem jest funkcjonalność i estetyka, która będzie dopasowana do potrzeb klienta.

6. Najcenniejszy przedmiot w moim domu to…

Najważniejsi w moim domu są ludzie, które tam się znajdują. Jestem człowiekiem, który nie przywiązuje się do przedmiotów. Najważniejsza jest całość tego, co znajduje się w moim domu i ludzie, którzy razem ze mną tworzą komfort i dobrą atmosferę.

7. Najczęściej popełnianym błędem przy samodzielnym wystroju wnętrz jest…

Robienie wszystkiego „na oko”. Błędy pojawiają się już na pierwszym etapie aranżacji wnętrza. Następnie ciągną się do samego zakończenia remontu. Zakup materiałów „na oko”, wyposażenie techniczne „na oko” i wiele innych błędów, które zwiększają koszty i mogą doprowadzić do dużych problemów podczas renowacji.

8. Mój ulubiony materiał to…

Lubię materiały naturalne, ale wszystko zależy oczywiście od potrzeb i życzeń klienta. Sama uwielbiam chłodne tekstury (kamień naturalny, płytki), zwłaszcza w ciepłe pory roku, kiedy szukamy ochłody.

9. Trend, który chciałabym, aby już przeminął to…

Lamele. Dużo osób widząc ogromną ilość projektów z wykorzystaniem lameli, chce je mieć w swoim wnętrzu. Tak, lamele są ładne, ale jest ich już bardzo dużo. Wykorzystywane są wszędzie, zarówno w drogich, jak i tych bardziej budżetowych projektach. Ja jako projektantka, chciałabym zapomnieć o tym trendzie i korzystać z innych ciekawych rozwiązań.

10. Chciałabym kiedyś zamieszkać w…

Moim marzeniem jest żyć w wielkim jasnym domu nad oceanem, w którym będą wykorzystane tylko naturalne materiały w jasnych, piaskowych kolorach. Jestem pewna, że uda mi się to osiągnąć.

Chcesz zobaczyć projekty autorstwa Lizy? Kliknij TUTAJ

Rozmawiała: KATARZYNA SZOSTAK

Głos został już oddany

DACHRYNNA: zintegrowany system dachowy 2w1 (Dach + Rynna)
DACHRYNNA: zintegrowany system dachowy 2w1 (Dach + Rynna)
Bestsellery
Twoja strefa relaksu!
Lamele na pierwszym planie
Nowa generacja okien dachowych GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy