Dziecięca wyobraźnia potrzebuje jedynie impulsu, aby koc narzucony na krzesła stał się bezpieczną bazą, ułamany patyk różdżką, obrotowy fotel lecącą w kosmos rakietą, a plac zabaw ze sklejki — archipelagiem egzotycznych wysp, początkiem niesamowitej przygody.
Archipelag tworzą pochyłe elementy ze sklejki wykończone półmatowym lakierem
fot.: Jakub Szczęsny
magiczna wyspa
W Sankt Pölten, austriackim mieście położonym około 60 kilometrów na zachód od Wiednia, powstało niedawno przeznaczone dla młodej publiczności (do 12 roku życia) centrum wystawiennicze KinderKunstLabor — laboratorium sztuki dla dzieci — projektu zespołu pracowni Schenker Salvi Weber.
Zlokalizowany w parku Altoona drewniano-betonowy budynek powstał z udziałem najmłodszych, z którymi architekci konsultowali swój projekt. Rezultat? Budynek pomyślany jest tak, aby pozwalać dzieciom rozwijać ich kreatywność oraz zachęcać do ruchu — na planie trójkąta ze ściętymi narożnikami i lekko pochylonymi do wewnątrz bokami. Z lekkim przymrużeniem oka potraktowane są także pojawiające się we wnętrzach okna — ich okrągłe formy kontrastują z pozostałymi kształtami w obiekcie.
To właśnie tam dwoje polskich projektantów, Jakub Szczęsny i Karolina Potębska, zaprojektowało inspirowany trójkątami, kołami i sklejką wewnętrzny plac zabaw — Archipelag.
Poproszono nas o stworzenie wielozmysłowego środowiska wewnętrznego, w którym małe dzieci mogłyby uprawiać różne aktywności fizyczne i wchodzić w interakcje. Jednak musiał on również zająć się kwestiami związanymi z trwającą tendencją do nadmiernego zabezpieczania przestrzeni przeznaczonych dla dzieci. Jak daleko możemy się posunąć, aby przestrzeń była mniej pozbawiona potencjalnych zagrożeń? — opowiadają o projekcie autorzy.
aksonometria
© Jakub Szczęsny, Karolina Potębska
bez miękkiego lądowania
Po kilku iteracjach i negocjacjach z TÜV [Technischer Überwachungsverein to firmy które testują, kontrolują i certyfikują systemy techniczne, urządzenia i obiekty w celu zminimalizowania zagrożeń i zapobiegania szkodom — przyp. red.] wpadliśmy na pomysł pochyłych elementów ze sklejki wykończonych półmatowym lakierem. Przy maksymalnej wysokości 120 centymetrów i kątach nie większych niż 15 procent dzieci są zmuszone do bycia ostrożnymi, wspinając się i chodząc po strukturze boso lub w skarpetkach — tłumaczą architekci.
Stworzone w ten sposób moduły z licznymi otworami tworzą dwie górzyste wyspy z „jaskiniami” pod powierzchnią. Nie jest to pierwszy eksperyment Jakuba Szczęsnego z modułami ze sklejki — architekt ma na swoim koncie między innymi wieże z taboretów (Taburete Tower) w ramach festiwali Concéntrico w hiszpańskim Logroño i Bengaluru By Design w Indiach.
wewnętrzny plac zabaw znajduje się w centrum wystawienniczym KinderKunstLabor w Sankt Pölten
fot.: Patrick Johannsen
Mimo budzenia skojarzeń, podobnie jak wszystkie elementy w tej przestrzeni, krajobraz pozostaje stosunkowo abstrakcyjny: chcieliśmy uniknąć bycia naiwnymi i dosłownymi — tłumaczą autorzy projektu.
siła wyobraźni
Usytuowana w centralnej części pomieszczenia konstrukcja stoi na lekkim podwyższeniu o nieregularnych krawędziach — wyspie, nad którą „fruwają” geometryczne, balansujące formy, wiszące dzieła sztuki duńskiej marki Flensted. Mogą być murmuracją ptaków, gwiaździstym niebem, tym, co tylko sobie wyobrazimy.
pod sufitem „fruwają” geometryczne, balansujące formy, wiszące dzieła sztuki duńskiej marki Flensted; detale modułów
fot.: Patrick Johannsen
Przestrzeń ta oferuje także „las lin”, czyli kompozycję grubych lin do wspinaczki. Obok niej, niczym w tajemniczej dżungli, przepływa „wodospad” — zestaw stalowych profili przymocowanych do jednej ze ścian, przez które przepływa woda. Jest też okrągła misa wypełniona „kosmicznym piaskiem” oraz rampa z kryjówką na wysoko umieszczonym podeście, która może służyć także jako zjeżdżalnia, z której można zjeżdżać na żółtych poduszkach przypominających pączki. Dwie ściany pokryte są białymi tablicami, po których dzieci mogą rysować.
rampa / zjeżdżalnia; platforma ze sklejki
fot.: Patrick Johannsen
Archipelag otoczony jest platformą ze sklejki, na której rodzice i opiekunowie mogą obserwować, jak dzieci zanurzają się w przestrzeni do zabawy — podsumowują projektanci.
Kto wie, może te obserwacje zachęcą też dorosłych do chwili beztroski i uruchomienia wyobraźni?