Zobacz w portalu A&B
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Mateusz Tomaszewski – „Katharsis. Adaptacja wraku Betonowca w Szczecinie”

12 stycznia '23
Dane techniczne
Typ: praca dyplomowa magisterska
Rok obrony: 2022
Nazwa: „KATHARSIS. ADAPTACJA WRAKU BETONOWCA W SZCZECINIE”
Autor: Mateusz Tomaszewski
Uczelnia:
Wydział Architektury Politechniki Śląskiej
Promotor:

dr Jerzy Wojewódka

Praca zgłoszona na konkurs
„Najlepszy Dyplom Architektura”

Życie każdego człowieka składa się z momentów pięknych, pełnych szczęścia i uśmiechu, a także z chwil, o których wolelibyśmy zapomnieć — stresujących, pełnych goryczy, przypominających o ranach, które nigdy w pełni się nie zagoiły. Czasem czujemy się przytłoczeni, rozkojarzeni, smutni, powoli zamykając się w sobie — jest nam źle. Próbą rozwiązania tego problemu jest niniejsza praca: jej tematem jest katharsis — oczyszczenie, rozumiane również jako przywrócenie do prawidłowego funkcjonowania. Termin odnosi się do ludzi chcących zrzucić z siebie ciężar męczących spraw, ale również do adaptowanego obiektu, jakim jest pozostawiony bez pomysłu wrak żelbetowego statku — Betonowiec.

lokalizacja Betonowca       lokalizacja Betonowca

lokalizacja Betonowca

© Mateusz Tomaszewski

Betonowiec

Statki z żelbetu są reliktami przeszłości, mało osób wie o ich istnieniu, a jeszcze mniej jest świadomych, że w granicach obecnej Polski znajdują się dwa takie obiekty. Wybrany do projektu dyplomowego znajduje się w północnej części jeziora Dąbie w Szczecinie. Z racji swojej wyjątkowości sam w sobie stanowi atrakcję turystyczną położoną na pięknych terenach doliny Odry. Niestety z roku na rok jego stan się pogarsza, a przez brak konserwacji może na zawsze zniknąć. Elementem przybliżającym stopień zaniedbań jest drzewo, które wyrosło na dziobie statku.

elewacja

przekrój A-A

elewacja i przekrój A-A

© Mateusz Tomaszewski

o projekcie

Projekt bazuje na uniwersalizmie i wieloznaczeniowości poszczególnych elementów. Pozwala to na personalne doświadczenie przeżycia w obiekcie. Wejście do wnętrza obiektu posłużyło za metaforę zajrzenia wewnątrz siebie i poszukania tytułowego oczyszczenia. Przechodzenie po statku i doświadczanie poszczególnych etapów i elementów wnętrza ma zachęcić odbiorcę do zadawania sobie pytań o rzeczywistość, w której żyje, o podejmowanie decyzji, które mają wpływ na jego najbliższe otoczenie i wewnętrzne przeżycia. Betonowiec ma pozwalać na doświadczanie różnych stanów i emocji, wywoływać poruszenie, przypominać o istotnych elementach życia, by w rezultacie doprowadzić do poprawy kondycji psychicznej. Obrana minimalistyczna stylistyka pracy oraz opowiadanie stanowiące integralną część dyplomu pozwalają na mentalną podróż po projekcie i wczucie się w postać przemierzającą obiekt w poszukiwaniu katharsis.

aksonometria wnętrz

aksonometria wnętrz

© Mateusz Tomaszewski

droga

Celem doświadczenia doznawanego podczas pobytu na Betonowcu ma być katharsis — oczyszczenie, do którego prowadzi pewna droga, inna dla każdego człowieka. To, jaką formę przyjmie, zależy tylko od osób, które mają ją pokonać, pomocne w tym będą poszczególne elementy spotykane na drodze, takie jak misa służąca do „rytuału”, lustro, ławka, drzwi, drzewo na dziobie, ciemność czy cisza.

grafika „Droga”       grafika „Ulotność”

grafiki „Droga” i „Ulotność”

© Mateusz Tomaszewski

pomieszczenia i elementy

Dopływając do statku, wkraczamy na platformę, która jest momentem względnej stabilizacji w stosunku do podróży łodzią. Przechodząc po trapie prowadzącym na pokład, pokonuje się ramy, które mogą symbolizować pokonywanie trudnych chwil w życiu, a zejście do betonowego wnętrza obiektu wywołać ma tęsknotę za światem pełnym natury widocznym na powierzchni.

przekrój, detal E       przekrój, detal F

przekroje

© Mateusz Tomaszewski

Natykamy się na wielkie drzwi otwierające się zgodnie z kierunkiem pokonywanej drogi. Następnie wchodzimy do pomieszczenia z misą, w której pali się ogień, z konstrukcją przypominającą empory mające podkreślić istotę mistyczną ognia. Następnym pomieszczeniem jest kolumbarium z lustrem w kształcie otworu w kadłubie, dającym złudzenie ogromu liczby osób, które już odeszły. Po jego przejściu znajdujemy się w pomieszczeniu ciszy, z którego możemy albo dojść do ostatniego pomieszczenia, albo wrócić do wcześniejszych, jeśli nie jesteśmy gotowi na oczyszczenie.

przekrój, detal G       przekrój, detal I

przekroje

© Mateusz Tomaszewski

W ostatnim pomieszczeniu, do którego prowadzą drzwi otwierane w nieoczywisty sposób, stoją dwie ławeczki i drzwi w kształcie lustra z wcześniejszego pomieszczenia, zamknięte przez kolumny w eliptycznym kręgu mające podkreślić znaczenie tych elementów. Kulminacja doświadczenia może nastąpić w momencie otwarcia drzwi i ujrzenia osoby siedzącej po drugiej stronie, bo w drugim człowieku jest odbicie nas samych.

 
Mateusz Tomaszewski

Ilustracje: © Autor

Głos został już oddany

DACHRYNNA: zintegrowany system dachowy 2w1 (Dach + Rynna)
SPACE Designer
INSPIRACJE