Kliknij by przejść do artykułu
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Warszawska panorama do zmiany – rozbiórka Intraco może być dopiero początkiem

10 czerwca '25
w skrócie
  1. Intraco to pierwszy nowoczesny wieżowiec biurowy w Warszawie, zbudowany w latach 1973–1975 według projektu Petera Diebitscha.
  2. Polski Holding Nieruchomości ogłosił decyzję o rozbiórce Intraco, mimo wcześniejszych planów modernizacji budynku.
  3. Historia Intraco pokazuje, jak szybko zmieniają się standardy architektury biurowej, nawet wobec budynków liczących zaledwie 50 lat.
  4. Alternatywą dla wyburzenia mogła być modernizacja Intraco, jak miało to miejsce w przypadku innych warszawskich wieżowców, np. Warsaw Financial Center.
  5. Wyburzenie Intraco wpisuje się w szerszy trend likwidacji biurowców z lat 90. i 2000., takich jak Ilmet czy planowana rozbiórka PZU Tower.

Ile lat budynek może pełnić swoją funkcję? Próżno szukać jednej odpowiedzi, jednak liczne przykłady wiekowych obiektów świadczą o tym, że architektoniczne życie budowli może trwać nie dziesiątki, a setki lat. Okazuje się jednak, że Polski Holding Nieruchomości wraca do jednego z planów, które niegdyś przedstawiło dla biurowca Intraco, pierwszego warszawskiego wieżowca biurowego z prawdziwego zdarzenia. Nie są to bynajmniej plany, które napawają optymistycznie — w piećdziesięciolecie istnienia Intraco podjęto o jego rozbiórce. Co stanie w zamian i czy to na pewno dobry kierunek?

Szokująca dla wielu wiadomość wybrzmiała podczas konferencji, którą Polski Holding Nieruchomości, właściciel Intraco, zorganizował 3 czerwca 2025 roku. Przekazano wówczas, że mimo wielu prób modernizacji Intraco, nie jest w stanie spełnić potrzeb współczesnych użytkowników i musi zostać poddany rozbiórce. W miejscu ikonicznego wieżowca stanąć ma nowy, o identycznej nazwie, zaprojektowany przez pracownię FS&P ARCUS. Wizualizacje, które wzbudziły mieszane odczucia publiki, pojawiły się na profilu społecznościowym Grupy PHN:

Poszukiwania firmy, która zajmie się rozbiórką, mają rozpocząć się jeszcze w tym roku — wygląda więc na to, że los Intraco jest już przypieczętowany.

Biurowce Intraco oraz Intraco Prime

Biurowce Intraco oraz Intraco Prime

fot.: Adrian Grycuk © CC BY 3.0 pl | Wikimedia Commons

kiedyś mu się upiekło

Nie są to pierwsze doniesienia dotyczące planów rozbiórki biurowca Intraco. Jego obecny właściciel, Polski Holding Nieruchomości, nieśmiało przymierzał się do wyburzenia obiektu już na początku ubiegłego dziesięciolecia, spekulacje jednak pozornie ucięto w 2016 roku, kiedy PHN oświadczył, że Intraco zostanie gruntownie zmodernizowany. Właśnie wtedy podjęto również decyzję o budowie niewielkiego „towarzysza” dla muranowskiego drapacza chmur — Intraco Prime. To właśnie od niego zaczęła się realizacja planów Polskiego Holdingu Nieruchomości.

Biurowiec Intraco w Warszawie do rozbiórki

Biurowiec Intraco w Warszawie do rozbiórki

fot.: Cybularny © domena publiczna | Wikimedia Commons

Inwestycję, której projekt przygotowało konsorcjum Juvenes-Projekt oraz Pracownia Obsługi Inwestorów Pro-Invest zakończono w połowie 2022 roku, po dwóch latach prac. Nowy, siedmiokondygnacyjny obiekt powstał w miejscu wcześniejszego parkingu Intraco, oferując swoim użytkownikom nowoczesne przestrzenie biurowe oraz budowlę spełniającą wysoie standardy prośrodowiskowe BREEAM. Następny w kolejce miał być oryginalny Intraco. Jak jednak wiemy, do planowanej modernizacji nigdy nie doszło — zamiast tego Polski Holding Nieruchomości postawił na rozbiórkę ikonicznego wieżowca, którego oblicze zmieniało się wraz z postępującą ewolucją centrum Warszawy.

Budowa Intraco (1973-75)

Budowa Intraco (1973-75)

Archiwum Grażyny Rutowskiej © Narodowe Archiwum Cyfrowe

symbol rozwoju stolicy

Intraco było jednym z pierwszych warszawskich wieżowców. Jego projekt przygotował szwedzki architekt Peter Diebitsch, który zwyciężył konkurs zorganizowany w 1973 roku. Budowę rozpoczęto niemal od razu i już w 1975 roku Intraco wznosił się na wysokość 137 metrów, stając się najwyższym, wyjąwszy Pałac Kultury i Nauki, warszawskim drapaczem chmur. Intraco nie piastowało tego miana zbyt długo, bo już trzy lata później przy ul. Chałubińskiego 8 powstało Intraco II (nazywane również Oxford Tower), ktore osiągnęło pułap 140 metrów.

Intraco

Intraco

Archiwum Grażyny Rutowskiej © Narodowe Archiwum Cyfrowe

Intraco jednak na zawsze powstało symbolem rozwoju stolicy. W przestrzeniach biurowych od samego początku urzędowało Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego „Intracom”. Zagraniczne firmy, które mogły wynajmować ponad 30 tysięcy metrów kwadratowych przestrzeni biurowej miały także do dyspozycji dwie restauracje, cztery sale konferencyjne czy basen. Drzwi otwierane były automatycznie, między piętrami poruszano się przy pomocy szybkobieżnych wind, a pod ziemią wydrążono parking na 200 samochodów. Choć zapewne nie każdego było stać na wizytę w restauracji czy salonie fryzjerskim, które znajdowały się w biurowcu przy ulicy Stawki, smukła sylwetka Intraco wpisała się w panoramę stolicy jako akcent, który ogłaszał „wszem i wobec”, że polska stolica jest miastem nowoczesnym, gotowym na wyzwania ostatnich dekad XX wieku.

Biurowiec Intraco w Warszawie do rozbiórki     Biurowiec Intraco w Warszawie

Biurowiec Intraco w Warszawie

fot.: Radek Kołakowski © domena publiczna + CC BY 2.0 | Wikimedia Commons

historia Intraco

Intraco nie zawsze jednak wyglądało aż tak „współcześnie”, jak dzisiaj. Mimo że sposób, w jaki Peter Diebetsch zaprojektował budynek Intraco, określany jest jako późnomodernistyczny, to pierwszy wieżowiec Warszawy niegdyś wcale nie był „cały ze szkła”, daleko było mu do nowojorskich drapaczy chmur tamtego okresu. Początkowo każdą z kondygnacji opasały podłużne okna, poprzedzielane polami wyłożonymi przy pomocy zielonych, ceramicznych płytek, zaprojektowanych przez prof. Mirosława Duchowskiego, współtwórcę nieistniejącej już elewacji gmachu NBP przy Placu Powstańców Warszawy. Na wykończenie elewacji wieżowca zużyto ich aż 483 tysiące. Zielone kafelki, choć ładne, nie były zupełnie bezproblemowe. Po zakończeniu budowy szybko zaczęły odpadać wpływając na estetykę budynku, ale przede wszystkim na bezpieczeństwo spacerujących pod nim przechodniów. 

Przyziemie biurowca Intraco po remoncie z 2003 roku

Przyziemie biurowca Intraco po remoncie z 2003 roku

fot.: Wistula © CC BY-SA 3.0 | Wikimedia Commons

Niecałe 25 lat po zakończeniu budowy podjęto decyzję o radykalnej zmianie wizerunku biurowca — Intraco przywdziało szklany płaszcz pod postacią ściany kurtynowej, która nadała mu obecny wygląd. Remont przeprowadzony w latach 1998-1999 sprawił, że Intraco nie tylko zmienił okrycie wierzchnie, ale i nieco urósł — dobudowano wówczas jedną kondygnację, na której znalazła się między innymi restauracja, powstał także nowy napis informujący o nazwie budynku, a na szczycie całej konstrukcji stanęła iglica. 

PZU Tower w Warszawie

PZU Tower w Warszawie

fot.: Panek © CC BY-SA 4.0

czystka milenijna

Intraco nie jest jednak rekordzistą, jeśli chodzi o najmłodsze warszawskie wieżowce przeznaczone do rozbiórki. Podobny los czeka dwa inne biurowce powstałe w ostatnich latach ubiegłego stulecia. Pierwszy z nich to drapacz chmur, który znany był z wielkiego loga Mercedesa na szczycie - Ilmet, stojący przy Rondzie ONZ i zaprojektowany przez Miljenko Dumenčića oraz Mirosława Kartowicza już niebawem zastąpiony zostanie przez biurowiec Warsaw One. Rozmowy na temat budowy nowego wieżowca, który zastąpi starszą konstrukcję, prowadzi również PZU, które chętnie pozbyłoby się 130-metrowego PZU Tower przy ulicy Grzybowskiej, zaprojektowanego przez AT Architects, i wybudowanego w 2000 roku. To z pewnością nie ostatnie, stosunkowo młode wieżowce, które odejdą do historii. Tylko czy to na pewno dobry kierunek?

Ilmet w Warszawie

Ilmet w Warszawie

fot.: Cezary p © CC BY-SA 4.0 | Wikimedia Commons

czy aby na pewno nie da się zachować Intraco?

Modernizacja prawdopodobnie nie byłaby najtańszym rozwiązaniem dla przyszłości Intraco. Jak wskazują jednak głosy środowiska architektonicznego (vide komentarz Radosława Gajdy dla Wyborczej), nie jest to przedsięwzięcie niemożliwe. Wiele warszawskich (i nie tylko) realizacji dowiodło, że modernizacja biurowców nie tylko jest możliwa, ale ma też sens. Pośród najważniejszych stołecznych biurowców, którym udało sie nadać drugie życie z pewnością wymienić należy te, za których projekty odpowiada Grupa 5, jak University Business Center II. Obecnie trwa także budowa apartamentowca Flare Grzybowska (proj. BJK Architekci), który wykorzystuje strukturę wcześniejszego, nieukończonego budynku mieszkalnego. Remonty i modernizacje nie omijają także znacznie wyższych budynków — w kwietniu bieżącego roku swoje podwoje otworzył odnowiony Warsaw Financial Center o wysokości 144 metrów, niebawem ma się zakończyć również remont warszawskiej Warta Tower, wznoszącej się na 82 metry. 

Wieżowiec Intraco do rozbiórki!

Wieżowiec Intraco do rozbiórki!

fot.: Cybularny © domena publiczna | Wikimedia Commons

Z punktu widzenia starań o zachowanie historycznej panoramy Warszawy (tak, Intraco stoi w jej centrum już od półwiecza), a przede wszystkim ze względu na szkody środowiskowe, wyburzenie w pełni sprawnego, pięćdziesięcioletniego Intraco wydaje się trudne do zaakceptowania. Czy to kolejny przykład marnotrawstwa, od którego podatek zapłaci nie tylko inwestor, ale i planeta, a razem z nią wszyscy jej mieszkańcy?

Przemysław Ciępka

Głos został już oddany

Konkurs na zdjęcia wnętrz komercyjnych z drzwiami DRE
Deceuninck Project Planner – nowe możliwości projektowania okien
Ceramika budowlana tworzy klimat
INSPIRACJE