Czy we współczesnym wzornictwie jest jeszcze miejsce dla wikliny? Jak połączyć ją z nowoczesnym projektowaniem? Nad tymi pytaniami zastanowili się uczestnicy międzynarodowego projektu „Three worlds”, w którym Wydział Architektury Politechniki Białostockiej współpracował z uczelniami w Litwie i Łotwie.
W ramach projektu międzynarodowego osoby studiujące na Politechnice Białostockiej, oraz na uczelniach Vilnius Kolegija w Litwie oraz Rezekne Academy of Technologies w Łotwie, stworzyły prototypy mebli. Projekty wykonali za pomocą tradycyjnych metod w połączeniu z współczesnymi technikami produkcji masowej. Seria powstałych mebli, które zaprezentowane zostały na wystawie „Three worlds”.
Wystawa "Three worlds" na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej
© Politechnika Białostocka
rzemiosło vs. przemysł
Materiałem dominującym w projektach była wiklina. Plecionka to tradycyjna metoda, która ją wykorzystuje, reprezentująca klasyczne rzemiosło, wymagająca cierpliwości i sumienności.
[Wiklina] to uniwersalny materiał, który rośnie w Polsce, nie trzeba daleko jeździć i szukać po świecie. Wyroby z wikliny są ładne, ale są bardzo pracochłonne, bo nie ma żadnych maszyn. Praca ręczna wymaga dużo poświęcenia czasu i obowiązkowości, bo inaczej wyschnie materia
– opowiadał Stanisław Skórzak z Pracowni Wikliniarskiej „Splot”, który plecionkarstwem i wikliniarstwem zajmuje się od 40 lat.
Prace powstały w ośmiu międzynarodowych grupach. Każda z nich skupiła się na projekcie i wykonaniu prototypu innego obiektu.
stoliki, lampy i siedziska
Julia Nawacka (PL), Paulina Borkowska (PL), Nojus Mickevičius (LT) i Nikita Lepmets (LV) zaprojektowali komplet stolików kawowych. Ich blaty wykonane zostały z laminowanej płyty w odcieniach oliwkowej zieleni i wanilii. Osadzono je na podstawach inspirowanych ideą ying & yang: w konstrukcjach widoczne są przeciwstawne wygięcia, jedne zakrzywione do wewnątrz, drugie do zewnątrz. Naturalna wiklina, pełniąca zarówno funkcję konstrukcyjną jak i dekoracyjną, nadaje obiektom lekkości i rzemieślniczego charakteru.
proj.: Julia Nawacka, Nojus Mickevičius, Nikita Lepmets, Paulina Borkowska
fot.: Marcel Filipczuk
Stolik kawowy „Arco wave” stworzyła grupa w składzie: Agnieszka Jakimowicz-Łojewska (PL), Rugilė Zdanytė (LT) Imant Ančs (LV) i Dominika Kotowska (PL). W jego konstrukcji wiklina usytuowana jest między płytami wiórowymi, co ma symbolizować uścisk w jakim znajduje się zanikające rękodzieło w dobie masowej produkcji.
proj.: Agnieszka Jakimowicz-Łojewska, Rugilė Zdanytė, Imant Ančs, Dominika Kotowska
fot.: Klaudia Kojro
Grupa w składzie Klaudia Kapla (PL), Emilija Bakanė (LT), Signe Strode (LV), Katarzyna Dąbrowska (PL) wykonała projekty dwóch stolików. Jeden z nich, o minimalistycznym charakterze (vii. 2), wznosi się na lekkich, lecz stabilnych wiklinowych nogach. Kolejny, poza funkcją stołu, wzbogacony jest o wbudowaną lampę.
proj.: Klaudia Kapla, Emilija Bakanė, Signe Strode, Katarzyna Dąbrowska
fot.: Oliwia Górnicka
Inny projekt lamp zaproponowała grupa: Raminta Kurulyte (LV), Zuzanna Godlewska (PL), Gabriela Czech (PL), Юрий Лазарев (LV)). Światło podkreśla w projektach unikalną strukturę wiklinowego splotu i tworzy zmienne wzory rzucane na ściany i sufit.
proj.: Klaudia Kapla, Emilija Bakanė, Signe Strode, Katarzyna Dąbrowska
fot.: Klaudia Kojro
proj.: Raminta Kurulyte, Zuzanna Godlewska, Gabriela Czech, Юрий Лазарев
fot.: Klaudia Kojro
prostota płyty meblowej i lekkość plecionki
Z wikliny powstały również meble, na których można usiąść. Jedno z siedzisk zaprojektowała grupa w składzie Hubert Busłowski (PL), Karilė Kirklytė (LT), Adrians Misāns (LV), Aleksandra Sumera(PL) (iii). Jego konstrukcja opiera się na prostych, geometrycznych formach z płyt w odcieniach oliwkowej zieleni i brązu, spiętych widocznymi pasami lub linami. Nie zabrakło w nim oczywiście elementów wiklinowych, zarówno w formie plecionki jak i pionowych gałązek, które kontrastują z surowością płyt meblowych.
Jestem bardzo zadowolona ze współpracy. Nie chodzi tutaj tylko o design, ale też o pracę w grupach, poznawanie nowych ludzi, pracę z materiałem, z rzemiosłem i łączenie tego z tradycyjnym meblarstwem
— skomentowała Karilė Kirklytė z Vilnius Kolegija w Litwie.
proj.: Hubert Busłowski, Karilė Kirklytė, Adrians Misāns, Aleksandra Sumera
fot.: Oliwia Górnicka
proj.: Klaudia Kapla, Katarzyna Dąbrowska
fot.: Oliwia Górnicka
Klaudia Kapla i Katarzyna Dąbrowska wykonały jeszcze jeden projekt mebla o różnorodnych funkcjach: jego prosta konstrukcja z łączących się paneli i ręcznie pleciony siedziskowy wierzch mogą posłużyć jako taboret, stolik pomocniczy czy ciekawy stojak na rośliny.
Leżak „SOLARI” to projekt Amelii Michałowskiej, Kotryny Kuraitė (LT), Vadims Mironows (LV) i Diany Syrovatskiej (PL) charakteryzuje się miękkością i organicznością, dzięki ręcznie plecionym siedziskiem i oparciem z wikliny.
Grupa, w której skład weszli: Egle Sadaunikaite (LT), Justyna Kazinec (LT), Bartosz Skarzyński (PL) oraz Liāna Merņaka (LV) również stworzyła krzesło, które ma na celu pozwolić użytkownikowi poczuć zjednoczenie z naturą. Jego oparcie jest plecione, a forma przypomina tron. Jak tłumaczą autorzy, krzesło symbolizuje nie dominację nad naturą, lecz odpowiedzialność i współistnienie. W projekcie technika plecionkarska połączona została z elementami drewna przemysłowego.
proj.: Egle Sadaunikaite, Justyna Kazinec, Bartosz Skarzyński, Liāna Merņaka
fot.: Klaudia Kojro
proj.: Amelia Michałowska, Kotryna Kuraitė, Вадим Миронов, Diana Syrovatska
fot.: Klaudia Kojro
Powstałe w ramach projektu obiekty prezentują intrygujące rozwiązania w zakresie współczesnego wzornictwa. Dzięki unikatowemu, niestandardowemu połączeniu materiałów osoby studiujące miały okazję eksplorować nieoczywiste pomysły i wykonać oryginalne prototypy. Chociaż wszystkie zrealizowane prace łączy podobna kolorystyka i stylistyka, żaden koncept nie powtarza się, co tylko podkreśla uniwersalność wykorzystanych materiałów.