Jeszcze do niedawna był tu trawnik. Dzisiaj Oś Królewska w Miasteczku Wilanów jest przestrzenią, która w zależności od przyjętej perspektywy, spełnia potrzeby mieszkańców dzielnicy powstałej na gołym pniu oraz „dorasta” do miana sąsiedztwa jednego z najważniejszych założeń pałacowych w kraju. Zobaczcie, jak XYstudio zdołało połączyć te dwa zupełnie różne światy w spójną koncepcję.
Oś Królewska jest dopełnieniem tego, co miało być współczesną odpowiedzią nie tylko na potrzeby rozrastającej się Warszawy, ale i otoczenia założenia pałacowego w Wilanowie. „Pałacowe” to w tym przypadku słowo klucz — Oś Królewska, jako linearna przestrzeń dzieląca Miasteczko Wilanów na dwie części, oraz skierowana w stronę wilanowskiego pałacu oś widokowa, zaplanowana była już podczas opracowywania masterplanu przez Guya Perry'ego w latach 90. ubiegłego wieku. Do niedawna była jednak przestrzenią niewykorzystaną, niskim, jałowym trawnikiem, po którym niegdyś płynął kanał. Wszystko zmieniło się w 2024 roku, kiedy ów trawnik zamienił się w park godny królewskiego rodowodu Wilanowa.
Park Oś Królewska w Miasteczku Wilanów
© XYstudio
pałacowe geny
Oś Królewska to dwa różne światy zamknięte w jednym założeniu. Oglądając ją z perspektywy lotu ptaka, z drona czy z piętra jednego z okolicznych bloków, jawi się jako symetryczne, niemalże geometryczne założenie, które w dużym uproszczeniu można uznać za współczesną wariację na temat wykształconego w XVII wieku ogrodu typu francuskiego, znanego z historycznych założeń parkowo-pałacowych w Wersalu, pałacu Schönbrunn w Austrii czy Pałacu Branickich w Białymstoku. W przypadku parku w Miasteczku Wilanów, osiowość podkreślana jest nie tylko przez wzdłużny układ, ale i ciągnące się przez całą długość trzy oczka wodne, które zamknięto w ramach przypominających kształt helisy DNA.
Całość ma ściśle sekwencyjny układ:
Park zwieńczony jest niewielkim otwartym placem, po środku którego zasadzona zostanie duża magnolia – jest to symboliczne nawiązanie do zjawiskowej magnolii na dziedzińcu pałacu w Wilanowie. Ostatnia cześć parku to małe płuca Wilanowa z dużą ilością drzew, dekoracyjnymi rabatami i łąką z koniczyną. Całość zwieńcza wielki tulipanowiec oficjalnie zamykający Oś Królewską.
Park Oś Królewska w Miasteczku Wilanów
© XYstudio
spacerem po helisie
Oś Królewska zupełnie inaczej prezentuje się z perspektywy pieszej. Nie ma tu ekspozycji, tak charakterystycznej dla osiowych założeń parkowych. Zamiast tego architekci zaprojektowali organiczną przestrzeń, która pozwala korzystać mieszkańcom z parku kameralnie, w poczuciu prywatności, „po sąsiedzku”. Ścieżki nie prowadzą na wprost, a wiją się wokół oczek wodnych i przecinają je, prowadząc przez niewielkie pomosty. Poszczególne fragmenty parku osłonięte są roślinnością i małą architekturą. Tej jest wilanowskim parku całkiem sporo:
Są ławki „warszawskie” z oparciami, bez oparć i do odpoczynku na stojąco, stojaki na rowery oraz inne dedykowane dla tej przestrzeni meble parkowe. Wzdłuż ścieżek zaprojektowano niskie oświetlenie, na placu końcowym dodane zostaną dwie „wilanowskie” latarnie, na dużych placach oświetlenie zintegrowane zostanie z pergolami.
Park Oś Królewska w Miasteczku Wilanów
© XYstudio
Zespół projektowy zadbał także o kwestie dostępności i bezpieczeństwa. Murki wydzielające zbiorniki wodne zostały podświetlone, dzięki czemu spacerując po zmroku nie poobijamy kostek lub — co gorsza — nie wpadniemy do wody. Jak zapewniają architekci, wszystkie przestrzenie przystosowano dla osób z niepełnosprawnościami oraz seniorów.
Park Oś Królewska w Miasteczku Wilanów
© XYstudio
projekt partycypacyjny
Oś Królewska to przestrzeń, która wspiera jednak nie tylko kwestie urbanistyczno-krajobrazowe, ale i mieszkańców Miasteczka Wilanów. Ci zostali włączeni w sam proces projektowy, bo jak zaznaczają architekci:
W całym procesie bardzo istotny był udział lokalnej młodzieży, polegający na współtworzeniu przeznaczonej dla nich przestrzeni. Chodziło tu o ich inicjatywę i decyzje podejmowane w partnerstwie z dorosłymi.
Park Oś Królewska w Miasteczku Wilanów
© XYstudio
park na siedem sposobów
W efekcie powstało siedem „wnętrz parkowych”, czyli indywidualnych przestrzeni rozlokowanych naprzemiennie po bokach głównej, wodnej osi. Każde z nich pełni odmienną funkcję w Parku, a w całym założeniu dominują trzy główne przestrzenie, które wyróżniono przy pomocy okrągłych, metalowych konstrukcji. Pierwszą z nich jest plac seniorów, w którego centrum znajduje się niewielki ogród różany. Wspólnemu spędzaniu czasu sprzyjać na nim ma duża, okrągła ławka oraz zawieszone nad nimi trójkątne żagle, które zapewnią ochronę przed słońcem. Nieco dalej znajduje się plac spotkań sąsiedzkich, skoncentrowany wokół okrągłego stołu, na końcu zaś — jeden z dwóch placów młodzieży, wyposażony w konstrukcję, na której wiszą bujane ławki oraz umożliwiającą wieszanie wystaw czasowych.
Park Oś Królewska w Miasteczku Wilanów
© XYstudio
Główne „wnętrza parkowe” uzupełniane są przez cztery dodatkowe, mniejsze okręgi — drugi plac młodzieży, przestrzeń co-workingową ze specjalnymi, obrotowymi krzesłami z podstawką na laptopa oraz plac gier towarzyskich z szachownicami i stolikami. Na samym końcu założenia znalazło się miejsce na ostatni, siódmy plac, którego znaczenie podkreślić ma wysokie, rosnące samotnie drzewo.
Park Oś Królewska w Miasteczku Wilanów
© XYstudio
błękit w tandemie z zielenią
W wielkich założeniach urbanistycznych, wylanych po brzegi betonem kluczowa jest kwestia retencji oraz przepuszczalności wody do podłoża. Jak wyliczają architekci, w przypadku Osi Królewskiej liczby stoją po stronie wody. Nie dziwi, że w przypadku założenia parkowego aż 80% powierzchni to teren zielony, który z zasady jest powierzchnią optymalnie przepuszczającą i gromadzącą wodę. Jednak oprócz tego, 8% powierzchni parku to wodoprzepuszczalne nawierzchnie mineralne, a 7% pokrywają ścieżki i place pokryte żwirem, który również nie stanowi istotnej bariery dla wody opadowej. Łącznie daje to aż 95% powierzchni, przez które woda może z większą, bądź mniejszą swobodą przenikać do gleby.
Park Oś Królewska w Miasteczku Wilanów
© XYstudio
Pozostałość kanału podkreślona została poprzez trzy oczka wodne w postaci stawów retencyjnych, w których jeden brzeg jest uregulowany, a drugi dziki, porośnięty roślinnością hydrofitową — wodną i zalewową. Stawy przyjmują nadmiar wody opadowej, a w przypadku dużej nawałnicy, zostanie on odprowadzony otworami rewizyjnymi do studni chłonnych i oddany bezpośrednio do gruntu.
— podkreślają architekci.
Park Oś Królewska w Miasteczku Wilanów
© XYstudio
W niecałe trzydzieści lat Miasteczko Wilanów rozrosło się i z okolicy pokrytej polami zmieniło w nową, tętniącą życiem dzielnicę Warszawy. Choć wciąż nie wszystko jest tu idealne (vide sprawa tramwaju do Wilanowa), to koncepcja powstała jeszcze w latach 90. XX wieku staje się coraz bardziej „domknięta". Najlepszym symptomem tego stanu jest właśnie przemiana, którą przeszła centralna przestrzeń tego założenia. Park Oś Królewska to miejsce, gdzie można odpocząć, pomyśleć i poczuć, że obrzeża Warszawy nie tylko rosną, ale i dojrzewają.