Kliknij i zobacz jak w prosty sposób opublikować swój projekt w A&B
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Opowieść o współczesności – wystawa „Transformacje. Nowoczesność w III RP”

22 stycznia '25
w skrócie
  1. Wystawa „Transformacje. Nowoczesność w III RP” kończy cykl „4 x Nowoczesność” w Muzeum Narodowym w Krakowie, ukazując kluczowe paradygmaty polskiego projektowania ostatnich 35 lat.
  2. Postmodernizm w sztuce i designie został przedstawiony jako wyraz transformacyjnej energii, od luksusowych projektów po codzienne przedmioty, które kształtowały codzienność Polaków.
  3. Neomodernizm, jako triumf odnowionego modernizmu, prezentuje światowej klasy projekty polskich architektów, podkreślając ich lokalny charakter.
  4. „Wielogłos” jako nowe pojęcie wprowadzone przez kuratorów podkreśla różnorodność współczesnych postaw artystycznych, od architektury po design, w kontekście dostępności, natury i tożsamości.
  5. Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej portalu A&B

Wystawy z cyklu „4 x Nowoczesność”, organizowane przez Muzeum Narodowe w Krakowie stały się trwałym elementem na mapie krakowskich wydarzeń kulturalnych w ostatnich latach. Seria ekspozycji, których pomysłodawcą jest p. o. dyrektora MNK, prof. Andrzej Szczerski, przeprowadziła nas przez cztery okresy, które zdefiniowały polską nowoczesność. Wraz z końcówką 2024 roku pochód wystaw prezentujących polską twórczość ostatnich lat wkroczył na końcowy odcinek swojej trasy — dla zwiedzających otworzyły się bowiem „Transformacje. Nowoczesność w III RP”. Wystawę patronatem objęło A&B — zapraszamy do odwiedzin!

W przeciwieństwie do poprzednich wystaw z cyklu, „Transformacje” wydają się mieć charakter w najmniejszym stopniu problemowy. W zamian kuratorzy zdecydowali się podzielić przestrzeń wystawienniczą na trzy rozdziały, które przedstawiają najważniejsze paradygmaty projektowe ostatnich 35 lat. Zwiedzając wystawę przejdziemy zatem przez sale poświęcone kolejno sztuce postmodernistycznej, dalej neomodernizmowi, który opanował polskie sztuki piękne i projektowe wraz z pierwszymi kilkunastoma latami nowego milenium, kończąc opowieść w części nazwanej przez zespół kuratorski „Wielogłosem”, prezentującej różnorodne zjawiska artystyczne ostatnich dekad.

Strefa wejściowa wystawy

Strefa wejściowa wystawy — po lewej fotografia z cyklu "Studencki Kraków", Tomasz Łojewski

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

postmodernizm dla każdego!

Część postmodernistyczna wita oglądających ponurą wizją miasta przyszłości, wykreowaną przez Kobasa Laksę, w której opustoszały biurowiec Rondo 1 w Warszawie zmienił się w kolumbarium otoczone nagrobkami ofiar transformacji. Dalsza część tej sekcji wystawy ma charakter o wiele bardziej optymistyczny. Postmodernizm jako postawa twórcza o charakterze totalnym oraz wynik potransformacyjnego wybuchu kreatywnej energii w czasach potransformacyjnych jawi się tutaj w pełnej okazałości. Co ważne, wystawa pokazuje jak pełna formalnej dezynwoltury estetyka zawładnęła nie tylko architekturą luksusowych domów handlowych czy projektami ekskluzywnych mebli, ale też przedmiotów wypełniających mieszkania szerokich mas ludności — są tu startery POP (proj. Andrzej Antoniuk), krajalnice marki Zelmer (proj. Ergo Design) czy opakowania mleka "Łaciate” (proj. Leszek Ziniewicz). Osoby dorastające w latach 80. i 90. poczują się tu jak w domu.

Widok na rozdział

Widok na rozdział "Postmodernizm" — po lewej projekt logotypu "Teraz Polska" prof. Henryk Chyliński

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

linijka, ołówek i kredka — to przybornik architekta

Prawdziwą ucztą dla oczu, ale i ciekawą lekcją na temat wielowymiarowości zwrotu postmodernistycznego, są rysunki architektoniczne, za pomocą których zdecydowano się zaprezentować znaczną część budowli powstałych w tym czasie. Barwne szkice Romualda Loeglera, Stefana Müllera czy Stanisława Niemczyka tchną właściwym dla postmodernizmu optymizmem, są też wyrazem warsztatowej maestrii twórców lat 90. XX wieku. Oglądając wystawę można odczuć pewną tęsknotę za estetyczną ekstrawagancją, której ewidentnie brakuje współczesnym wizualizacjom. Zaskakujący jest za to brak wizualizacji powstałych w czasach, w których dostęp do technologii obrazowania 3D był dla architektów i architektek novum oraz kiedy ograniczenia technologiczne doprowadziły do powstania niezwykłej estetyki, nie raz podchwyconej przez popkulturę zafascynowaną wizualnością cyfryzacji wieku niemowlęcego.

Widok na rozdział

Widok na rozdział "Postmodernizm"

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

 Ciekawym studium przypadku jest na tym tle prezentacja Wyższego Seminarium Duchownego Księży Zmartwychwstańców w Krakowie, autorstwa Dariusza Kozłowskiego. Budowla będąca ikoną postmodernistycznego budownictwa przedstawiona została nie przy pomocy zdjęć czy rysunków architektonicznych, jak pozostałe znajdujące się na wystawie obiekty, a poprzez pochodzącą z epoki makietę architektoniczną oraz jedyne w swoim rodzaju szkice malarskie, które artysta nazywał Architekturą prenatalną.

widok na rozdział

widok na rozdział "Neomodernizm"

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

długie trwanie czy pochód -izmów?

Już w pierwszej sekcji wystawy daje się odczuć to, co Anna Cymer sygnalizowała tytułem swojej książki o architekturze postmodernistycznej. Żywotność postaw twórczych wypracowanych po 1989 roku wykracza poza pojęcia stylowe czy sztywne ramy czasowe — dlatego w sekcji postmodernistycznej, tuż obok elbląskich retrowersji, zapoczątkowanych przez w latach 80. XX wieku, przedstawiono nie tylko siedzibę BRE Banku w Bydgoszczy, zaprojektowaną w 1998 roku przez Andrzeja Bulandę i Włodzimierza Muchę, ale i Galerię Plato w Ostrawie studia KWK Promes, udostępnioną zwiedzającym niecałe trzy lata temu. Podobnie sytuacja ma się w przypadku dwóch kolejnych rozdziałów wystawy — w każdym z nich spotkamy zestawienia nieoczekiwane nie tylko z perspektywy typologicznej, ale i czasowej. Postmodernizm, neomodernizm i wielogłos nie są więc w „Transformacjach” zamkniętymi epokami o wyraźnie zarysowanych granicach, a raczej metodami radzenia sobie z problemami, które stają przed artystami i projektantami.

widok na rozdział

widok na rozdział "Neomodernizm" — po prawej stronie dywan "Masterplan" z cyklu "Światło Loży", Joanna Rajkowska

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

neomodernistyczny triumf

Triumfalny powrót projektu modernistycznego w drugim rozdziale wystawy prezentują realizacje z zakresu sztuk pięknych, designu oraz budownictwa. Na polu architektury są to przede wszystkim spektakularne i wielokrotnie nagradzane realizacje uznanych twórców. Ważną rolę odgrywają tutaj makiety — dzięki nim ciekawscy poznają układ wewnętrznego dziedzińca Domu Aatrialnego czy obejrzą ze wszystkich stron futurystyczną bryłę głównego budynku Polskiej Stacji Antarktycznej, którego projekt powstał w pracowni Kuryłowicz&Associates.

widok na rozdział

widok na rozdział "Wielogłos" — na pierwszym planie interaktywna instalacja "Gra w Litery", Karolina Wiktor

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

Śmiałe wizje polskich architektów i architektek dobitnie pokazują, jak szybko po rozpoczęciu transformacji rodzime projektowanie osiągnęło poziom światowy, nie tracąc przy tym swojego indywidualnego, osadzonego w lokalnym kontekście charakteru. W tym miejscu trudno o przykłady lepsze, niż Bolko Loft Przemo Łukasika, wybudowany na szkielecie starej lampiarni przy szybie Bolko czy odwołujący się do archetypów budownictwa jednorodzinnego dom w Katowicach Podlesiu, zaprojektowany przez duet jojko+nawrocki.

widok na rozdział

widok na rozdział "Wielogłos" — po lewej praca "Habitat", Katarzyny Józefowicz

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

sprawozdanie z teraźniejszości

Próba zdefiniowania najnowszych zjawisk musiała być obarczona wieloma trudnościami — jak zaznacza w katalogu do wystawy prof. Andrzej Szczerski, nie można zapomnieć, że ostateczna forma prezentacji tych fenomenów jest wynikiem nie tylko pogłębionej kwerendy różnych form dokumentacji działalności artystycznej po 89 roku, ale też osobistą interpretacją tych mechanizmów, której subiektywizm nieuchronnie wynika z faktu bezpośredniej obserwacji i badań prowadzonych „na bieżąco” przez członków zespołu kuratorskiego. Mimo to, w pierwszych dwóch częściach wystawy odwołano się do terminów o ugruntowanej pozycji w debacie na temat twórczości po 89 roku. Nowym pojęciem, które kuratorki i kuratorzy wprowadzili w swojej opowieści jest „Wielogłos”, będący podsumowaniem różnorodnych postaw, charakteryzujących zjawiska zachodzące w polu sztuki i projektowania w ostatnich kilku latach.

Widok na rozdział

Widok na rozdział "Wielogłos"

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

precz z modulorem!

W przeciwieństwie do postmodernizmu, stosunkowo dobrze zdefiniowanego przez dyskurs oraz neomodernizmu, który od dłuższego czasu jawi się jako dość jednolita formacja stylowa, „Wielogłos” jest świeżym, autorskim spojrzeniem na twórczość najnowszą, dlatego też ostatnia sekcja wystawy została zorganizowana w sposób nieco odmienny od poprzednich rozdziałów. Eksponaty pogrupowane zostały w podsekcje prezentujące różne kierunki rozwoju obecne w projektowaniu i sztukach pięknych — są tutaj zatem zagadnienia dotyczące tożsamości lokalnej, związków z naturą, dostępności czy solidarności społecznej. W większości z tych sekcji swoje odzwierciedlenie znajduje architektura — czy to pod postacią projektów i gotowych realizacji, jak w przypadku Pawilonu Edukacyjnego Kamień pracowni em4 Brataniec lub Warszawskiej Dzielnicy Społecznej, zaprojektowanej przez BBGK Architekci, czy prac o charakterze krytycznym, na przykład Habitatu Katarzyny Józefowicz, w której artystka prowadzi rozważania na temat współczesnych modeli zamieszkania w strukturach powstałych przed transformacją, czy obserwacji krajobrazu polskich przedmieść, malowanych przez Rafała Bujnowskiego w cyklu Domy Polskie.

Widok na rozdział

Widok na rozdział "Wielogłos"

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

Znamienne dla wydźwięku tego rozdziału jest otwarcie jej przez projekt identyfikacji wizualnej dla BETON Film Festival, w którym Robert Mendel i Jacek Walesiak układają z corbusierowskiego modulora formy dalekie od wzorcowego modelu człowieka, którego wyobraził sobie papież modernizmu. Wielość możliwości, postaw twórczych oraz potrzeb współczesnych odbiorców jest tym, co w „Transformacjach” charakteryzuje twórczość ostatnich lat. 

"The End of Radio", Konrad Smoleński

fot.: Kacper Trzmiel © udostępnione dzięki uprzejmości Muzeum Narodowego w Krakowie

podróż przez współczesność

Choć wystawa „Transformacje. Nowoczesność w III RP” kończy cykl realizowany w Muzeum Narodowym w Krakowie od 2021 roku, to zgromadzone podczas jego organizacji doświadczenia nie pójdą — miejmy nadzieję — na marne. Zespół kuratorski zapowiada, że wystawy posłużyć mają za podstawę do utworzenia stałej ekspozycji w planowanym Muzeum Architektury i Designu w dawnym hotelu Cracovia, którego przyszłość wciąż nie jest pewna. Bez względu na wyniki starań o utworzenie nowego oddziału Muzeum Narodowego w Krakowie, najnowsza ekspozycja z cyklu „4 x Nowoczesność”, podobnie jak poprzednie, zapewne zapisze się w historii polskiego wystawiennictwa jako ważna próba zdefiniowania „polskości” nie poprzez martyrologię czy utęsknienie za chwalebnymi epizodami z przeszłości, a dominującą rolę pędu ku nowoczesności, która charakteryzowała Polskę przez ostatnie 130 lat.

Wystawę można oglądać w Muzeum Narodowym w Krakowie od wtorku do niedzieli w godzinach otwarcia do 18 maja 2025 roku. Więcej na temat procesu jej powstawania, metodologii przyjętej przez zespół kuratorski oraz o zjawiskach, które na wystawie nie znalazły swojego miejsca, dowiecie się z rozmowy z prof. Andrzejem Szczerskim, która ukazała się w numerze A&B 02|2025 w artykule pt. „Nowoczesność jest elementem kanonu polskiej kultury”.

Przemysław Ciępka

Głos został już oddany

ZAMIESZKANIE - BUDMA 2025
PORTA BY ME – konkurs
Podkręć swoje pomysły
INSPIRACJE