Kiedyś była tutaj pierwsza tartanowa nawierzchnia w Polsce, dziś — ruina. Teren dookoła słynnej Skry w Warszawie mocno się jednak zmienił, ale droga, która do tego doprowadziła była długa i wyboista. Mieli być stararchitekci, później był konkurs, a ostatecznie wybrano przetarg — wygląda jednak na to, że miasto i tak wygrało, bo Nowa Skra błyszczy. Czy nada się na aktywny weekend w stolicy?
Ta historia miała swój początek ponad 100 lat temu, tuż po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej. W 1921 roku powstała warszawska Skra, czyli Sportowy Klub Robotniczo-Akademicki, którego utworzenie miało być wyrazem sojuszu robotniczo-studenckiego, zainicjowanym przez Jerzego Michałowicza, słynnego pediatry, propagatora aktywności fizycznej wśród młodzieży, oraz działacza PPS. Początkowo członkowie klubu rozwijali swoje umiejętności wboksie, szermierce oraz piłce nożnej (sam Michałowicz należał zresztą do sekcji piłkarskiej), trenując na warszawskich terenach zielonych oraz korzystając z infrastruktury innych stołecznych towarzystw sportowych. Czas „tułaczki” nie trwał jednak długo, bo Skra już w 1924 roku dorobiła się swojego pierwszego stadionu przy ulicy Okopowej 43, który umożliwił poszerzenie działalności klubu o kolejne sekcje, w tym koszykarską czy zapaśniczą.
Widok na kompleks sportowy Skra w latach 80. XX wieku
fot.: Lech Zielaskowski, Narodowe Archiwum Cyfrowe
Wybuch II Wojny Światowej i zniszczenia, które przyniosła sprawiły, że ze stadionu przy Okopowej nie zostało nic. Nie był to jednak koniec klubu, który tuż po wojnie, decyzją Biura Odbudowy Stolicy, przeniósł się na Ochotę, gdzie przy ulicy Wawelskiej 5 do 1953 roku powstał ogromny stadion, zaprojektowany przez Mikołaja Kokozowa, współautora Budynku Centrali Ogrodniczej w Warszawie, oraz Jerzego Wasilewskiego, współodpowiedzialnego za koncepcję architektoniczną toru wyścigów konnych na Służewcu.
pierwszy tartan w Polsce
Nieopodal Pola Mokotowskiego architekci stworzyli wielki stadion lekkoatletyczny, z trybunami wspartymi konstrukcją z gruzobetonu, mogącymi pomieścić 35 tysięcy osób. Początkowo pełnił rolę toru żużlowego, po renowacji w 1969 roku powstało tam osiem torów biegowych, wyłożonych pierwszą tartanową nawierzchnią w Polsce. Przestrzeń pod trybunami również została zagospodarowana — znalazły się tam hotel, stołówka, sauna i gabinet odnowy, sala gimnastyczna, a nawet Muzeum Sportu. Wokół stadionu powstała też dodatkowa infrastruktura, między innymi boiska do koszykówki, siatkówki i rugby, korty tenisowe czy pole do rzutów młotem i dyskiem. Już w latach 70. poszerzono funkcjonalność kompleksu Skry o sporty wodne, budując zespół basenów.
Stadion Skra w Warszawie
fot.: Robert.danieluk © CC BY-SA 4.0 | Wikimedia Commons
stararchitekci na Skrze
Niestety, w początku obecnego stulecia stadion Skry najlepsze lata miał już za sobą. Z pewnością nie pomogły spory dotyczące praw do użytkowania tego terenu — przez pewien czas włodarze Skry chcieli dzielić ten teren z deweloperem, który planował tam budowę osiedla. W przedsięwzięcie zaangażowano uznane pracownie — z polskiej strony było to Kuryłowicz & Associates, które miało współpracować z biurem Skidmore, Owings & Merill. W planach była budowa trzech wieżowców mieszkalnych oraz zagospodarowanie terenu wokół zdewastowanego stadionu.
Stadion Skra w Warszawie w 2018 roku
fot.: Adrian Grycuk © CC BY-SA 3.0 pl | Wikimedia Commons
wojna o stadion
Ostatecznie pomiędzy włodarzem terenu, a miastem wywiązał się wieloletni spór sądowy o wypowiedzenie umowy dzierżawy w związku z katastrofalnym stanem infrastruktury. Jak orzekł sąd administracyjny, „ruina obiektów sportowych i rekreacyjnych jest wynikiem dotychczasowego sposobu wykonywania prawa użytkowania wieczystego: brak koniecznych napraw i remontów”. Spór sądowy ciągnął się jeszcze przez kilka lat, aż do 2021 roku, jednak w międzyczasie miasto nie próżnowało, ogłaszając konkurs architektoniczny, mający wyłonić wizję tego, jak kompleks Skra będzie wyglądać w przyszłości. Jesienią 2018 roku jury pod przewodnictwem Mareny Happach wybrało pracę Aleksandra Wadasa, Weroniki Marek i Anny Odulińskiej z Gdańska, argumentując w następujący sposób:
Sąd konkursowy postanowił przyznać nagrodę główną autorom projektu, który w bardzo udany sposób połączył szacunek do dziedzictwa, funkcjonalne rozwiązania dla korzystających z obiektu profesjonalnych lekkoatletów, rugbistów i innych sportowców, a także amatorsko uprawiających sport i pomysłowy program rekreacyjny, włączając przy tym kompleks sportowy w całość otwartego programu parkowego Pola Mokotowskiego. W zaprezentowanej koncepcji zachowane zostały wszystkie wartościowe elementy założenia a nowe uzupełnienia zaprojektowano w oparciu o pierwotne osie kompozycyjne. [...]
przetarg zamiast konkursu?
Ostatecznie jednak, być może w wyniku przedłużającej się sądowej batalii, realizacja pierwotnego planu nie doszła do skutku. W początku 2022 roku miasto ogłosiło przetarg w formule „zaprojektuj i wybuduj”, który wygrało konsorcjum firm Tamex Obiekty Sportowe i Gardenia Sport. 27 kwietnia 2025 roku, po kilkunastu miesiącach prac, konkursowa koncepcja stała się rzeczywistością — Ośrodek Sportowy Skra wrócił do mieszkańców. Jak teraz prezentuje się najnowsza warszawska przestrzeń publiczna do aktywnego spędzania czasu?
Ośrodek sportowy Nowa Skra w Warszawie
fot.: Rafał Motyl © UM Warszawa
Nowa Skra błyszczy
Na samym początku warto zaznaczyć, że główny obiekt kompleksu, stadion olimpijski, nie został przebudowany — to zadanie, które przewidziano na dalszy etap prac. Zupełnie za to zmieniło się jego otoczenie — zgodnie z założeniami zwycięskiego projektu, zmiany wprowadzone w otoczeniu Ośrodka Sportowego Skra podkreślają pierwotny sposób zagospodarowania tego terenu, którego łączna powierzchnia wyniosła około 13 hektarów.
Ośrodek sportowy Nowa Skra w Warszawie
fot.: Rafał Motyl © UM Warszawa
Najszersze prace objęły dwa obszary — jeden położony bezpośrednio przy ulicy Żwirki i Wigury, oraz drugi, zlokalizowany na południe od głównego stadionu Skry, dokładnie na jego osi, nieopodal ulicy Ondraszki.
Ośrodek sportowy Nowa Skra w Warszawie
fot.: Rafał Motyl © UM Warszawa
sześć torów
Najistotniejszym elementem pierwszego z nich stał się nowy lekkoatletyczny stadion rozgrzewkowy. Znalazło się na nim 6 torów biegowych o nawierzchni wysokiej klasy, okalających zieloną murawę, w którą wpisane są również tory do skoku w dal. Od strony wschodniej powstały trybuny zdolne pomieścić 500 osób, a w ich strukturę wbudowano również przestrzenie użytkowe — szatnie, sanitariaty czy pomieszczenia przeznaczone na działalność administracyjną Aktywnej Warszawy. Zewnętrzne elewacje obłożono drewnem, a całą bryłę udało się wpisać w zróżnicowane poziomy terenu. Zadaszenie budynku towarzyszącego stadionowi jest utwardzone, zagospodarowane z użyciem donic i ławek, za którymi ciągnie się jedna z tras biegowych Nowej Skry.
Ośrodek sportowy Nowa Skra w Warszawie
fot.: Rafał Motyl © UM Warszawa
Nieopodal, na północ od nowego stadionu, powstały nowe rzutnie — miejsca, w których trenować można pchnięcie kulą, rzut dyskiem czy młotem. Pomiędzy obiektami zaplanowano niewielki skwer z drzewami oraz plac, na którym ochłodę przynosi okrągła fontanna.
Ośrodek sportowy Nowa Skra w Warszawie
fot.: Rafał Motyl © UM Warszawa
Najbardziej malowniczy element znalazł się w południowej części opracowywanego terenu, na osi głównego, popadłego w ruinę stadionu Skry. Zdecydowano się tam na podniesienie terenu, za którym znalazło się niewielkie oczko wodne.
Ośrodek sportowy Nowa Skra w Warszawie
fot.: Rafał Motyl © UM Warszawa
Wokół niego (i przez nie!) malowniczo wiją się ścieżki i wyłożone drewnem pomosty. Wkoło mnóstwo jest też zieleni, zarówno tej, która rosła w tym miejscu od dawna, jak i zupełnie nowych nasadzeń, w tym 350 drzew. Retencję, oprócz wykorzystania głównie wodoprzepuszczalnych nawierzchni, wspierają także ogrody deszczowe.
Ośrodek sportowy Nowa Skra w Warszawie
fot.: Rafał Motyl © UM Warszawa
aktywności za trzema gór(k)ami
To właśnie rzeźba terenu stanowi jedną z ciekawszych zmian, które zaszły w najbliższym otoczeniu głównego stadionu. W ramach rewaloryzacji terenu należącego niegdyś do Skry, zdecydowano się usypać trzy górki w jej południowej części. Nie tylko sprawiły one, że obszar na północ od Pola Mokotowskiego stał się bardziej atrakcyjny wizualnie i zróżnicowany — wzniesienia zapewne spełniać będą dodatkowe funkcje, kiedy cieplejsze miesiące przeminą, a zieloną dziś trawę przykryje gruba warstwa śniegu. Wtedy ścieżki biegowe zamienią się w trasy dla nart biegowych, a z pagórków będzie można zjechać na sankach.
Ośrodek sportowy Nowa Skra w Warszawie
fot.: Rafał Motyl © UM Warszawa
rekreacja z wysokim tętnem
Na całym tym obszarze rozsiano mnóstwo małej architektury służącej wypoczynkowi — zarówno temu spokojniejszemu, jak i bardziej aktywnemu. Oprócz licznych ławek, tras spacerowych i stołu do gry w szachy, mieszkańcy mają więc do wyboru siłownię na wolnym powietrzu, bieg przez płotki czy liczne wariacje na temat toru przeszkód — pieńki, równoważnię "zygzak", słupki slalomowe albo miejsce do biegu po schodkach.
Ośrodek sportowy Nowa Skra w Warszawie
fot.: Rafał Motyl © UM Warszawa
Znalazło się również miejsce na stół do tenisa. Cały ten teren przecina gęsta siadka dróg biegowych, których układ wyznaczany jest przez słupki, informujące biegaczy o dalszym kierunku.
Zwycięska koncepcja na projekt Stadionu przy ulicy Wawelskiej 5 w Warszawie
proj.: Bujnowski Architekci Sp. z o. o. oraz ATJ ARCHITEKCI © UM Warszawa
co dalej ze stadionem Skry?
Tegoroczne otwarcie to dopiero początek zmian, które czekają stadion Skry w Warszawie — na realizację czeka drugi, główny etap prac, które mają zostać przeprowadzone wedle koncepcji wyłonionej w konkursie z 2023 roku. Sąd Konkursowy pod przewodnictwem Piotra Lewickiego wybrał pracę przygotowaną przez pracownię Piotra Bujnowskiego. Pierwszą nagrodę jury przyznało między innymi za „uszanowanie zastanego kontekstu i rozwiązanie architektoniczne wpisujące się w parkowe otoczenie”, a także „szacunek i pamięć miejsca dla niezrealizowanej w całości koncepcji z lat 50. XX w. poprzez zaproponowanie dwu brył kończących trybuny stadionu na ich południowych krańcach”. Mimo znacznej ingerencji architektonicznej, projekt zakłada pozostawienie części oryginalnej struktury z gruzobetonu. nakrycie trybun oraz domknięcie stadionu od strony połuniowej.
Zwycięska koncepcja na projekt Stadionu przy ulicy Wawelskiej 5 w Warszawie
proj.: Bujnowski Architekci Sp. z o. o. oraz ATJ ARCHITEKCI © UM Warszawa
Wszystko to jednak pozostaje w sferze planów, bo miasto od lat nie ma środków na realizację konkursowej koncepcji, próbując bezskutecznie nakłonić rząd do sfinansowania projektu. Najbardziej imponujące zmiany są więc jeszcze przed Skrą — ale już teraz warto ją odwiedzić, bo bez względu na stan kondycji fizycznej, jest tam sporo do zobaczenia.